Wiem, że już dawno po egzaminach ale nie zauważyłam, że ten rozdział się nie opublikował więc piszę go od nowa.
Miałam to nieszczęście, że na egzaminach wylądowałam w sali z gdzie na 14 osób tylko 4 do były dziewczyny ;-; ale ważniejsze jest to, że na korytarzu przed wejściem do sali jednemu chłopakowi spadł długopis a kiedy on się pochylił wypinając przy tym tyłek chyba z czterech jego znajomych z klasy zaczęło gwizdać i krzyczeć "kusisz". Potem po wejściu do sali przed tym jak rozdali nam arkusze cały czas mówi do niego o tym jak to na nich zadziałał i nie będą mogli się przez niego skupić na egzaminie przez co ja nie mogłam skupić się na egzaminie. Chociaż w mojej grupie była jedna yaoistka z ich klasy i doszłam do wniosku, że to była szopka zadedykowana właśnie jej ponieważ co chwilę na nią zerkali a ona miała ogromny zaciesz i rumieńce na twarzy.
Drugiego dnia z kolei gdy panowie z mojej klasy dla zabawy mówili głupie teksty do chłopaka z Ukrainy (u nich to normalne i nie on się na nich nie obraża sam wali podobne teksty) pani z komisji powiedziała na całą salę "no panowie później poplotkujecie bo jak wiadomo kto się czubi ten się lubi" no po prostu mnie wtedy zatkało przez pięć minut uśmiechałam się sama do siebie i miałam zaciesz bo babka ewidentnie jest yaoistką
~~anemsi
CZYTASZ
z życia otaku i yaoistki 2
De TodoA oto już druga część historii z życia mojego i szopika zapraszam do czytania komentowania i gwiazdkowania jeśli nie czytałeś/czytałaś pierwszej części to zachęcam cię do jej przeczytania Okładka wykonana przez szopa
