Właśnie wróciłam z wakacyjnego wyjazdu gdzie zwiedzałam kilka polskich miast i największą atrakcją (jak dla mnie) miał być Gdańsk tylko dlatego że jest tam yatta a ja chciała bym odwiedzić wszystkie (tak wiem trochę dziwny plan na życie) więc będąc w Gdańsku oddzieliłam się od grupy by iść do yatty odpaliłam nawigację i tu zaczęły się małe kłopoty ponieważ nawigacja pokazywała przejścia dla pieszych które nie istniały więc co chwilę zmieniała się trasa ponieważ najbliższe pasy były jakieś 10 min wzdłuż ulicy a potem się jeszcze musiałam cofać ;-; i gdy dotarłam do celu (według nawigacji) ujrzałam że yatty tam nie ma więc zaczęłam błądzić w poszukiwaniu odpowiedniego adresu aż natknęłam się na dwie dziewczyny z reklamówkami z yatty które pokazały mi jak tam trafić (jeszcze raz wam dziękuję chociaż wiem że tego pewnie nie przeczytacie) i w końcu mogłam kupić to po co przyszłam
Polecam te żelkiMam pytanko do osób z Gdańska czy wszystkie paragony są drukowane bez obrazków u góry czy to ja miałam takiego pecha że żadnego nie było ;-;
Chociaż właściwie to to pytanie kieruję do wszystkich osób z dostępem do yatty bo wiem że Kraków Warszawa i Szczecin drukują obrazki a jak jest w innych miejscach?~~anemsi
CZYTASZ
z życia otaku i yaoistki 2
RandomA oto już druga część historii z życia mojego i szopika zapraszam do czytania komentowania i gwiazdkowania jeśli nie czytałeś/czytałaś pierwszej części to zachęcam cię do jej przeczytania Okładka wykonana przez szopa