Od dłuższego czasu mam remont przez co jest syf i wszędzie lata kusz. Jako że mój pokój został zrobiony jako pierwszy (przeprowadziłam się pokój obok) to zaczęło się przenoszenie moich rzeczy a najgorzej było z półkami bo tylko ja się interesowałam moimi mangami. Mama chciała pomóc nosić i zamiast je delikatnie odkładać to po prostu rzuciła je na łóżko ;-; tak że szybko jej podziękowałam i przenosiłam je sama. Po zamontowaniu półek wszystkie mangi po kolei wycierałam niektóre też odginałam (dzięki mamo -,-) i zaczęłam układać na półkach a jako że babcia wpadła w odwiedziny zobaczyć mój pokój to stwierdziła że pomoże i tak oto babcia wzięła pierwszą mangę z brzegu którą okazało się yaoi +18 (ach moje szczęście) więc szybko jej zabrałam i poprosiłam żeby układała Tokyo ghoul i Tokio ghoul :re a sama zabrałam wszystkie zbereźnictwa na najdalszą półkę. Tak że każdy remont oficjalnie jest moim wrogiem. A jak wam mija pandemia?
~~Anemsi
CZYTASZ
z życia otaku i yaoistki 2
LosoweA oto już druga część historii z życia mojego i szopika zapraszam do czytania komentowania i gwiazdkowania jeśli nie czytałeś/czytałaś pierwszej części to zachęcam cię do jej przeczytania Okładka wykonana przez szopa