Sekretne RZYCIE Jolasi

Zdałniony Łabędź

Jolasia wstała i niestety musiała iść do school i była z tego powodu very sad bo ona to taka krejzi gurl i wczoraj najarała się tak mocno że nie pamięta połowy dnia. Krótko mówiąc, ma takiego kaca że nie wie jak się nazywa. Jolasia założyła na siebie taką super mini różową, różowe obcasy i różową bluzę z kapturem. Do całego kompletu postanowiła założyć na siebie czarne przeciwsłoneczne okulary oraz w chuj mocny makijaż żeby nie wyglądała z ryja jak cziłała wyruchana przez niedźwiedzia polarnego. 

Jolasia przeszła przez próg szkoły razem z Hanky Panky, ruszając swoimi zmysłowymi biodrami kierowała się przez korytarz w zwolnionym tempie i seksowną muzyką dla efektów, ale oczywiście to wszystko działo się w jej głowie bo tak naprawdę wyglądała jak menel który został potrącony przez meteoryt. Nagle stało się coś weri szoking i niespodziewanego. Zauważyła Jolasia miłość swojego życia. Był to wysoki brunet, mięśnie dopakowane ostro no nie powiem, jakieś tam jeansy i w ogóle ale to nie ważne. Obok niego też był jakiś gostek, jakieś ciemne kudły, oczy brązowe jakieś piwne chuj wie ,ogólnie chuj wie jak wyglądał ważne że Jolasi było mokro na widok tamtego gościa obok tego drugiego. 

-Ale mi stanął - powiedział Hanky Panky

-Mi też - odpowiedziała Jolasia

-Co - Spytał się Hanky

-Co

-Co

-Co

- Zaraz ty jesteś gejem? - Spytała się 

-A ty masz kutasa? - spytał się 

I tak oto stanęli w ciszy bo nie wiadomo co właśnie się odjebało. Jolasia nie mogła wytrzymać i pobiegła do tych chłopaków razem z Hanky Panky, bo tak generalnie to on nie miał zbytnio wyboru bo tak wbiła szpony w jego rękę że musiał z nią pójść. Jolasia jak zwykle musiała zrobić szoł i pokazać się od jak najlepszej strony, ale jak to ona - pokazała się oczywiście od tej najgorszej, a jak to Hanky Panky oczywiście jej pomógł się pogrążyć bo on to uwielbia.

Hanky Panky włączył "Careless Whisper" (proszę sobie włączyć dla efektów i przeżyć 3D). Jolasia oparła się o szafkę, wysuwając nogę prawą do przodu a lewą opierając o szafkę, odchylając swoją głowę do tyłu, robiąc miny jak te top modelki z reality show. Dla siebie Jolasia wyglądała jak boska bogini ale tak naprawdę wyglądała jakby pożerała ją foka żywcem. Jolasia po gimnastyce twarzy postanowiła pokazać jak to bardzo rozciągnięta jest więc założyła nogę na ramiona Hankiego Pankiego i odjebała dzikie twerki. Hanky Panky oczywiście też chciał zrobić wrażenie na facecie obok bo mu się w sumie spodobał i zaczął odpierdalać densy robota, dzikiego węża i ufo porno w jednym. Chłopcy stali wpatrzeni się w Jolasie i Hankiego i mieli jedno wielkie "co tutaj się odpierdala na twarzy". Jolasia i Hanky przestali wyłączając muzykę. 

-Mam na imię Jolasia a nazwiska nie pamiętam sry. A tobie jak na imię cukiereczku? - powiedziała przejeżdżając palcem po jego ustach a on się odsunął na reakcje jej palca.

-Mam na imię Biszkopt, możesz mówić na mnie Biskup, dlatego że daje takie orgazmy że dochodząc wszyscy krzyczą "JEZU!!".  A może to jakiś fetysz..? Odpowiadając na twoje pytanie które zapewne mnie zapytasz, nie. Nie pracuje w sklepach dla bi, bo oto też mnie często pytają z jakiegoś dziwnego powodu. A obok mnie jest Kondensor. - powiedział Biszkopt podając rękę Jolasi, a drugi typ się uśmiechnął i podał rękę Hankiemu. Jolasia wiedziała że to jest ten jedyny. Chwyciła jego dłoń po czym następnie zaczęła ujeżdżać jego rękę przez ubrania krzycząc "tak bierz mnie tak". Jednakże Bishop zabrał swoją rękę. 

-Ja mam chłopaka - odpowiedział.

-Za przeproszeniem kurwa że kurwa co masz że ty kurwa co - spytała się Jolasia.