Pink Is The New Black

81 2 0
                                    

Jolasia i Hanky wylądowali w sądzie, tak wiem, akcja ostra. Ostrzejszy jest jednak fakt że obydwoje dostali dożywocie i zabrano ich do oddzielnych więzień. 

-Dobra laska rozkładaj nogi - powiedziała policjantka patrząc na Jolasie surowym wzrokiem trzymając pałę w prawej ręce 

-Ale tak bez nawilżenia? Mrał, lubię na ostro - powiedziała Jolasia rozkładając nogi przed policjantką. Policjantka spojrzała się na Jolasie jak na idiotkę, w końcu nią jest lol i wsadziła jej rękę w cipkę wyciągając różne rzeczy. Herę, kokę, LDS, proszek do prania, wibrator, tampon sprzed 5 lat, szczura, szampon, szczoteczkę do zębów, worek oraz ogon zdechłego psa. 

-Po pierwsze, jakim cudem twoja wagina jest tak pojemna, a po drugie.. japierdole kobieto, po co ci te rzeczy? - spytała się policjantka 

-No słuchaj skarbie, ciężko jest w tych czasach i trzeba sobie radzić. Nigdy nie wiesz kiedy może ci się przydać wibrator lub nawet zdechły szczurek. Jako iż jebałam się z wieloma osobami, w mojej waginie można zmieścić wiele rzeczy, raz nawet wsadziłam tam krzesło ale nie mówmy o tym bo to bardzo traumatyczna sytuacja jako iż utknęło mi to krzesło i musiałam iść przez całe miasto prosto do szpitala z krzesłem między nogami- odpowiedziała Jolasia 

Policjantka spojrzała się na nią dziwnie i dalej kontynuowała swoją pracę. Po tym jak opróżniła waginę Jolasi, zabrała Jolasie do swojej celi. Zajęło to dość sporo czasu żeby opróżnić wedżajnę Jolanty.  Jolasia była w szoku. Cela była bardzo mokra i dzika. Ale to nie wszystko. Zauważyła że w celi nie jest sama !! Na dwu piętrowym łóżeczku leżała pani dość stara z blond włosami do ramion. Była troszeczkę przy masie ale gruba nie była. Wydawała się miła i było widać że zrobiła sobie tyłeczek, silikon aż jej z dziury wyciekał.

-Witam szanowne państwo. Mam na imię Jolasia, nazwiska nie pamiętam, wieku też bo ogólnie urodziłam się w dzikich czasach i mam IQ też nie wiem bo nigdy nie robiłam testu i urodziłam się na planecie ziemia. Wydaje się pani bardzo ładną samiczką więc powinnyśmy się zaprzyjaźnić. Co pani o tym sądzi? - zapytała się Jolasia wyciągając rączkę do nieznajomej.

Nieznajoma spojrzała się na Jolasie miną jakby dostała pośladem hipopotama w ryj. Następnie wstała z łóżka i jebła jej cycem w cyca. Jolasia upadła na ziemię. 

-Słuchaj ziomalka ja nie wiem o co ci kaman - powiedziała babcia 

-No ja ci próbuje powiedzieć że jestem cool i będziemy fajnie się bawić ok 

-Aha dobra bo tutaj ludzie są dzicy i ogólnie słuch mam trochę zjebany myślałam że strzelasz mi tutaj karabinem lol - powiedziała babcia podając Jolasi rękę żeby wstała. 

-Dzięki. W ogóle to zrobiłaś sobie cycki? Jak na twój wiek są bardzo hard 

-Zrobiłam za hajs wnuczki, polecam. 

-Więc.. Za co tutaj siedzisz? - spytała się Jolanta

-No generalnie to poszłam sobie do excluziw klab vip gogo i na stole były takie fajne ciasteczka więc zajebałam i zadzwonili po poliszyn, żal. To ja im mówię żeby wyluzowali a oni że nie oddawaj ciasteczka stara babo to jak ja się wkurwiłam to wyjęłam sztuczną szczękę i im przyjebałam ze swojej diamentowej wedżajny to oni się oburzyli i mnie przywiązali do rury od striptizu, nie powiem że nie ale fajnie się poczułam lol suteczki mi stały jak barany na łące ale chuj, nie dość że straciłam ciasteczka to mnie jebli do paki na tydzień. Dostałam zarzut gwałtu, przemocy i kradzieży oni są pojebani !

-Omg ale nie fajnie

-No też tak sądzę 

-A ty za co tutaj siedzisz? - pyta się babia

- Zabiłam człowieka - powiedziała J

- Nie no luz ja też lol Mojego 8 męża zajebałam albo po prostu sam się dziad jebany zabił po tym jak się dowiedziałam o zdradzie w co szczerze wątpię. Ale chuj wie za stara jestem iksde. Tak w ogóle to Adelajda jestem, miło mi poznać.

Adelajda i Jolasia szybko złapały wspólny język. Dosłownie lol bo one dzikie sucze są i ciągnęły sobie języczki patrząc która ma dłuższy, ostra jazda. Zaprzyjaźniły się i chodziły po więzieniu odpierdalając bunt. Doszły do wniosku że więzienie wypadło z mody więc przerobiły swoje ubrania na różowe z diamencikami i założyły klub buntowniczych pizdeczek, spotkania codziennie o 18:00. Generalnie bunt odjebał się hard w więzieniu i wszyscy policjanci mieli przejebane bo tam orgie się odwalały dzikie, srali wszędzie więźniowie i różne dzikie muczu puczu odpierdalali. Nie ważne. Pewnego dnia Adelajda miała dość mocno i postanowiła uciec z tej budy. Więc to zrobiła oczywiście razem z Jolantą. A jak to zrobiły? Już wam mówię. Poszły generalnie do schowka i dały dupą policjantom a potem ich uśpiły dając do powąchania użytego tampona Jolasi sprzed 5 lat a potem jak ich uśpiły to zabrały strój i zjebały. 

-MOJE CYCUSZKI SĄ WOLNE - krzyczała babcia odpierdalając helikoptera przed więzieniem

-Ty kurwa ale mój friend został :((

-Onie to już twój problem nara 

-NO NIE POMÓŻ MI PLZ HELP ME SEND HELP HELO HELOŁ

-Nie kwicz mała, pomogę ci. Ściśnij tampona i pręż poślady, ostro mała zapierdalamy ! - krzyknęła babcia 

Generalnie Jolanta skradła się do bram więzienia Hankiego. Akurat był on na spacerniaku co było dobrą wiadomością bo nie musiały się włamywać do więzienia. Żeby odwrócić uwagę policjantów oraz innych więźniów, babcia Adelajda zdjęła spodnie i zaczęła odbijać światło słoneczne w ich stronę co sprawiło że wszyscy widzieli światło

-BOŻE CZY TO ŚWIĘTA KROWA?! CZY TO NIEBO HALO ?!?! -krzyczała połowa więźniów 

Następnie Jolanta włożyła do waginy swoją rękę i wyjęła piłę 

- hehe szmato nie przeszukałaś mnie dokładnie - powiedziała Jolanta

-Aha ty cipo czyli miałaś piłę ale nic nie mówiłaś? 

-Zamknij mordę babsztylu jebie ci koprem z pizdy

Jolanta przekręciła oczami i rozjebała te druty kolczaste, bramę czy chuj wie co tam było

-HANKY PANKY ! TUTAJ JESTEM !! SPIERDALAMY Z TEJ BUDY !! -krzyczała Jolasia 

-LOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL ALE TY WYGLĄDASZ 

-CNIE NORMALNIE NA FASZYN ŁIK POWINNAM IŚĆ W TYM STROJU !! SEKSI ZE MNIE POLISZYN

-Ale.. Ja chce tutaj zostać ! Zaprzyjaźniłem się z jedno-okim Dejwidem oraz Gandalfem ruro-ciągiem.. Wiesz, ja chyba odnalazłem sens swojego życia, jestem stworzony żeby pomagać ludziom w ciężkich sytuacjach, właśnie nawet i w więzieniu. Moje serce należy tutaj, do mych ludzi. :( - powiedział Hanky

-Nie pierdol

-Ok

Hanky, Jolanta i Adelajda spierdolili z tego więzienia. Hanky oraz Jolanta kupili sobie ville w Los Angeles i żyli sobie długo i szczęśliwie. Nie no żart, kupili jakąś starą budę w Podlasiu i generalnie to tam mają katastroficzne warunki życiowe. Normalnie szczury są wielkości kotów, sąsiedzi się ruchają 24/7 oraz dziwne paranormalne rzeczy się odwalają. Już nie wspomnę o tym że muszą często gęsto się kryć przed policją i rzadko przez to wychodzą z domu. To dopiero początek ich problemów bo depresja i życie lubią ich ruchać lol ale akcja, ale to na kolejny rozdział kochani. 

A z co Adelajdą? No cóż, Adelajda wróciła do swojej Villi gdzie odpierdala imprezy z emerytami i często gęsto robi w Czwartki różne orgie a w Środę nosi tylko różowe ubrania jak zwykle. Generalnie babka to nadzianą suczą jest z cziłałą no ale kuźwa Hanky i Panky nie mieli na tyle IQ żeby spytać się babki czy ma jakieś mieszkanie i czy im pomoże lol nara frajerzy 


Sekretne RZYCIE JolasiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz