2

312 22 4
                                    

Luke i reszta chłopaków mieli szlaban na tydzień.

Kiedy tydzień się skończył Luke od razu wyleciał z domu niczym papużka nie mówiąc mi gdzie,z kim,dlaczego i po co. Co jak co, ale ja jestem matką muszę wiedzieć wszystko.

Dwoniłam do Karen,Ann' y i Joy, ale ich chłopcy byli w domach, a Luke nie siedział z nimi. Szukałam go po całym Sydney i znalazłam go. Znalazłam go w najmniej oczekiwanym miejscu. U kosmetyczki. Zrobił sobie kolczyk w wardze. Wkurzyłam się tak, że musiałam dać mu porzondną karę.

Siedzieliśmy na kanapie oglądając powtórki jakiegoś beznadziejnego serialu. Luke nie odzywał się, więc postanowiłam odezwać się pierwsza.

-Luke co ci odbiło z tą wargą?

-Nic tak wyglądam bardziej-

-Niegrzecznie!!!-przerwałam mu. On tylko się zaśmiał i pokiwał głową na ,,nie".-Powinnam dać ci szlaban, ale nie dopiero co się skończył, więc będziesz musiał obrać 69 kg ziemniaków. - ucieszyłam się ze swojego pomysłu, ponieważ on nie umnie obierać ziemniaków. On nic nie umie.

Luke obierał właśnie 2 ziemniaka, kiedy zawibrował mój telefon informując o nowej wiadomości.

Od Joy:

,,Calum i Michael uciekli razem z domu, żeby pomuc Luke'owi. Masz pomysł na karę?'' roześmiałam się głośno, a Luke tylko spojrzał pytającym wzrokiem.

-Ty obieraj,a nie się gapisz.

Do Joy:

,,Przywiez ich do mnie mam pomysł ;)''

Po kilku minutach wszyscy siedzieli na mojej kanapie.

-Więc tak- odezwałam się- wy chłopcy zjecie 69 kg surowych ziemniaków obranych przez Luke'a, a my poplotkujemy przy kawce.- uśmiechnełam się złowrogo, a dziewczyny zarechotały.

Obudziłam się bardzo rano, bo śniło mi się że zabiłam Luke'a.

Zeszłam na dół i zrobiłam śniadanie. Siadając przy stole ktoś zaczął walić kamieniami w okno. Chuligan,na pewno chuligan. O chuliganach mogę powiedzieć tylko jedno ,,chuliganów trzeba tępić''. Mówiąc o chuliganach: Calum wczoraj się pożygał ziemniakami, a Mike miał sraczkę.

Za kilka minut obudzę Luke'a bo zostało mu jeszcze 60 kg ziemniaków. Jestem pod wrażeniem,że już tyle obrał, ale obciął sobie palca. Co będzie jak obierze wszystkie? Będzie nosił płetwy na rękach? Dobra koniec rozmyślania o płetworękim Luke'u, idę go obudzić.

-Luke, wstawaj śpiąca królewno, zaraz 16!- krzyknełam.

-Co?! Która?!- szybko się poderwał i pobiegł do łazienki.

-6 rano synku.

Luke skończył jeść śniadanie i usiadł do ziemniaków. Włączyłam mu bajki dla dzieci.

-Dlaczego- zaczął- włączyłaś bajki dla dzieci?

-Bo jesteś za mały żeby oglądać spangebooba.- uśmiechnełam się do niego.

Pół godziny pózniej przyjechali Michael i Calum na ziemniaki, Luke obciął dwa palce, a ja szukałam na allegro płetw dla niego. Kilka minut po tym jak znalazłam odpowiednie, różowe płetwy i miałam je zamówić ktoś znów zaczął rzucać kamieniami w okno. Chuligan.

-Chuliganów trzeba tępić!!!

Po tym jak krzyknełam, ktoś próbował wejść do domu, poszłam otworzyć. To był Josh, zarządzał naszym gangiem.

-Co tam Josh?

-Czemu tydzień temu nie załatwiłyście sprawy z tymi dziecmi?

-Ponieważ się nie zjawili- odpowiedziałam

-AŁŁŁŁŁ!!!- usłyszałam Luke'a

-Kto to?- zapytał zdziwiony Josh

-Mój syn.

-Ma głos jak jeden z gangu.

-No, ale to tylko mój syn, koza.- uśmiechnęłam się.

-Dlaczego koza?- zapytał rozbawiony.

-Bo może!- krzyknęłam i zatrzasnełam mu drzwi przed nosem.

Weszłam do salonu i położyłam się na kanapie. Boże co za dzień! Chuligani, Josh, żygający Calum, Michael zatruty ziemniakami, krwawiące palce (a raczej ich brak) Luke'a! Brakuje jeszcze żeby Ashton'owi coś się stało! Ale nie może on jest za dobrym dzieckiem!

Z zamyślenia wyrwał mnie dzwięk mojego telefonu. Wyciągnełam rękę i sprawdziłam kto to. Anna. Co ona chce o tej porze? Odebrałam, bo co innego miałam zrobić, może to coś ważnego.

-Hej Liz. Słuchaj Ashton- nie, nie ,nie, nie Ashton- potrzebóje lekcji- o, już lepiej.

-I ja mam go uczyć?

-Tak, właśnie tak! Zgadzasz się?

_______________________________________________

Hej, przepraszam za palce Luke'a, ale to jest pisane dla @lizhemm i Luke ma mieć płetwy, nie koniecznie różowe, tak jak to napisałam, ale ma mieć :D i przepraszam za błędy xx

Horrible Four//ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz