Obudził mnie czyjś głos. Wstałam i obejrzałam się okazało się że była to moja mama która mówiła że zaraz wysiadamy. Emma siedziała i przeglądała instagrama. Gdy dziewczynka zobaczyła mnie odrazu się uśmiechnęła i przywitała. Hejjj jess-odparła .hejka -przywitałam się z mała . Wiesz co , daj ucho -szepnęła a ja schyliłam się . Moi bracia się patrzą na ciebie cały czas chyba się zakochali -zaśmiała się uroczo . Wiesz co mam pomysł zrobimy im prank - spytałam a ona odrazu się zgodziła .
Eh emma patrz jakie ciacho omggg!! Omgg on do mnie napisał Aaaa!- katem oka widziałam że chłopaki patrzą się i słuchają . O jaaa wiki ma chłopak jejjjjj - śpiewała emma gdy marcus to usłyszał odrazu zrobił zdziwiona minę . Pffff pomyłka emma zobacz jaki brzydki blee - zaśmiałam się i odwróciłam do marcusa . Hmm coś się stało czemu się tak patrzysz spytałam - on tylko speszony odwrócił wzrok i się uśmiechnął . Nie nic podziwiam takie piękne dziewczyny nie wiem czy znasz - awww jego uśmiech omggg! . Hmm obawiam się że znam je - odpowiedziałam z uśmiechem . O serio znasz tamte na przeciwko mnie - wskazał palcem na dwie dziewczyny siedzące . Ja tylko zrobiłam zła minę i powiedziałam . Idiota pierdol się pfff - powiedziałam z lekka złością . No jasne ale chcesz tak w samolocie - spytał dziwnie poruszając brwiami . Ehhhh wkurzysz mnie jak nikt inny dobra nie odzywaj się do mnie - odwróciłam się w stronę emma i udawałam że nie słyszę chłopka .gdy wysiadałam z samolotu odrazu przytuliłam emme i tinusa. Marcus podszedł do mnie i wtulił się we mnie , jeju jak on ślicznie pachnie -pomyślałam. Jeju nie puszczaj mnie już nigdy - powiedział . Jasne nawet nie zamierzam - uśmiechnęłam się . Widziałam jak nasi rodzice rozmawiaj ze sobą ,podeszliśmy do nich . Dzieci wyglada na to że będziemy w tym samym hotelu - zaśmiała się mama chłopaków .
Oooo super aaa mamo mogę mieć pokój z jessica proszę - błagała emma. Hmm jeśli tylko jessi się zgodzi - uśmiechnęła się
Jasne nie ma problemu - odpowiedziałam i objęłam emme . Właśnie że jest po ja chciałem z tobą - powiedział naburmuszony marcus . Wszyscy się tylko zaśmieli . Ta żebyśmy odjeżdżali z dzieckiem w brzuchu jessi - zaśmiał się tata chłopców . Pffff aż taki głupi nie jestem umiem się zabezpieczyć - szepnął mac ale i tak to usłyszałam . Przekręciłam tylko oczami a chłopak popatrzył na mnie jak na ósmy cud świata . Awww jesteś taka słodka jak przekręcasz oczkami - uśmiechnął się . Dobra ruszamy dzieci - powiedziała moja mama
CZYTASZ
"Fly To You"|| Marcus And Martinus
RomanceHej piękna znów się widzimy - powiedział przystojny blądyn Oo to ty, hej-uśmiechnęłam się do niego, a on odrazu to odwzajemnił Wiesz co, wkurwiasz mnie i to bardzo, SPIERDALAJ! - krzyknęłam a on mnie pocałował. Ale niestety widział to jego brat. Chł...