#2*2#

137 15 3
                                    


******Krótki,ale jest!*****


Crusty WhiteBoy- Chcę Cię zobaczyć

 Crusty WhiteBoy- Chce poznać twoje myśli

Crusty WhiteBoy- Pragnę się dowiedzieć

 Crusty WhiteBoy- Czy moje uczucie jest odwzajemnione 

Crusty WhiteBoy- Kocham Cię Ari :* 

Ja-Piszesz piosenkę?

Ja-To już nie jest modne Jacob

Ja-A poza tym jest późno 

Crusty WhiteBoy- Nie potrafię spać wiedząc,że jesteś gdzieś tam beze mnie

Ja- To spróbuj

Crusty WhiteBoy- Mogę zadzwonić?

Ja-Mam pokój z Alex,obudzi się

 Crusty WhiteBoy- Ja będę mówić Ty nie musisz się odzywać 

Ja-Chcesz prowadzić monolog?

Crusty WhiteBoy-  Dla ciebie zawsze

Crusty WhiteBoy- Zaśpiewać Ci coś

Ja-OKI  

Crusty WhiteBoy dzwoni...(pochyłą czcionką i podkreślone będzie napisane co Jacob mówi)

-Hejj-powiedział

-Cześć JS-przywitałam się cicho

-Nie wiesz jak bardzo mi Cię brakuję.Tak bardzo czasami żałuję tego,że nie ma mnie przy tobie

-Dajemy przecież radę

-Ciii chcę przez chwilę poprowadzić monolog

-Okii

-Ja jestem w Anglii,a ja w Stanach.Kocham Cię od pierwszego dnia,którego Cię poznałem. Wiedziałem,że chce być tylko twój i marzyłem o tym,abyś była moja. Ktoś z góry chciał mi ciebie zabrać,ale walczyłaś i nie poddałaś się,nawet jeśli straciłaś pamięć,a ja musiałem zrobić wszystko co w mojej mocy,by przypomniałaś sobie kim dla ciebie jestem i co może do mnie czułaś. Nie jestem nikim wyjątkowym,nie powinienem wchodzić między tobą,a Hunterem,ale dałaś mi jasno do zrozumienia,że jest chodź procent czas,że kiedykolwiek będziemy razem. Wierzę w to,że wkrótce powiesz mi te dwa słowa,które ja Ci mówię bez żadnego zawahania.

-Jacoba ja...

-Czekaj-na chwile w słuchawce było słyszeć,że bierze głęboki wdech -Chce wiedzieć czy jestem w twoim sercu,czy tam jest dla mnie miejsce?A może nie ma?Wiem,że próbujemy być razem,ale fakt,że pomału odzyskujesz pamieć daje we znaki,bo wahasz się.Wiem to Ari.Powiedz mi Ari.

-To pytanie jest za trudne,ale tak jesteś dla mnie ważny,a moje serce wariuje jak Cię widzę,albo słyszę

-Powiesz to kiedyś?

-Tak,ale nie chce tego mówić przez telefon,chce Cię widzieć i powiedzieć Ci to prosto w oczy

-Dobrze księżniczko-powiedział-Masz słuchawki?

-Tak

-Zagrać Ci coś,a później idź spać,ale nie rozłączaj się,ja chce to zrobić wiedząc,że nie będziesz ,myśleć o naszej rozmowie teraz

-Ok

-Ok,Kocham Cię


***********

Hejka^_^

Jak myślicie o co może chodzić Jacobowi?

Podoba się rozdział?

Zostaw komentarz albo gwiazdkę!

Zapraszam na snapa---->madziula1994j<---DODAWAĆ!!

Madzia:*

Nowy kolega/J.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz