Restauracja.
Kolacja przy świecach.
Romantyczne chwile.
Wszystko przerywa nagla zmiana tematu.
-Co to jest?-dziewczyna spojrzała smutno na nadgarstki chłopaka.
-To..są rany.-szepnął.
-Wiem ale dlaczego znajdują się na twoich rękach?
-Bo życie nie chce być dla mnie laskawe.
Znowu cisza.
Nikt nic nie mówi.
Dlaczego?
