|| S I E D E M, T R Z Y ||

2.2K 69 16
                                    

Japonia

Poszliście najpierw na ramen, potem na spacer po parku... "Coś się szykuje!" od razu pomyślałaś. Noi się nie pomyliłaś. Usiedliście razem na ławce przy zachodzie słońca, przy drzewie wiśni. I w tedy wyznał ci miłość, a ty go przytuliłaś.

Włochy północne

Zabrał cię nad morze na kamienną półkę, gdzie rozłożyliście kocyk. Było romantycznie bo przy zachodzie słońca. Usiedliście koło siebie w ciszy,  takiej przyjemnej ciszy.
-Veee~ [Imię] muszę ci coś wyznać!
-Co takiego?
Chłopak złapał cię za dłonie i patrząc ci w oczy powiedział.
-Ti amo.
Następnie pocałował cię co odwzajemniłaś.

Włochy południowe

Lovino był dzisiaj wyjątkowo miły dla ciebie. Zaczęłaś coś podejrzewać. Najpierw zabrał cię na przechadzkę po plaży niedaleko, potem na ciastko i herbatę, a następnie rozłożył kocyk na plaży i wpatrywaliście się razem w zachód słońca, objął cię nawet ramieniem! Brakowało ci waszego dogryzania więc postanowiłaś trochę rozluźnić atmosferę,  która była dosyć napięta.   Lovino wyglądał jakby chciał coś powiedzieć ale się bał.

-Chcesz coś powiedzieć?-zapytałaś z zadziornym uśmiechem.
-t-tak-spuścił wzrok.
-A co takiego?-zamruczałaś. Zrobił się cały czerwony. Nie umiałaś się powstrzymać i wybuchłaś śmiechem, przywracając się na plecy.
-Co cię tak śmieszy idiotko?-zawarczał.
-twoje starania są takie urocze!~-zaśmiałaś się lekko i położyłaś swoją dłoń na jego policzku.  Teraz byliście strasznie blisko siebie,  patrzyliście sobie prosto w oczy.  Brunet głośno przełknął ślinę.
"Ti amo" Powiedział lekko speszony. Uśmiechnęłaś się lekko i pochyliłaś się w jego stronę by złączyć wasze usta w lekkim pocałunku.

Hiszpania

Jego wyznanie nie było w jakiś niesamowitych okolicznościach.  To nie wyglądało jak żywcem wyciągnięte z jakiegoś romansu.  Ale było tak samo urocze i nieśmiałe jak zazwyczaj,  gdy mówimy o swoich uczuciach.
Chłopak zaprosił cię do siebie po szkole,  pod pretekstem wspólnego pogrania w gry. Zgodziłaś się i od razu po szkole poszłaś do niego.
Zjedliście najpierw wspólnie ugotowany obiad,  a potem usiedliście przy konsoli.  Graliście w jakąś grę w której walczyliście między sobą.  Hiszpan widząc że zaraz poniesie poraszkę,  uśmiechnął się przebiegle i pocałował cię w usta.  Trwaliście tak dopóki nie zabrakło wam tlenu,  brunet niechętnie odsuną się i korzystając z twojego wyłączenia się zaczął cię ogrywać.  Ty jedynie siedziałaś w lekkim szoku.  Otrząsłaś się dopiero gdy szczęśliwy podskoczył z powodu wygranej.  Wzięłaś gwałtownie wielki wdech tylko poto by wydrzeć się na niego.  "To było oszustwo!  Tak nie wolno!  Dlaczego to zrobiłeś!?! " Widząc jak bardzo zła na niego jesteś powiedział tylko z udawaną skruchą. "Przepraszam. Kocham cię" Po czym cię pocałował.
 


Francja

Zabrał cię na romantyczną kolację.  Wynajął gdzieś na wysokim budynku dach i przygotował tam wszystko.  Zaparło ci dech w piersi,  gdy zobaczyłaś piękny widok rozciągający się wokół was.  Usiedliście na jakimś kocyku,  patrząc w horyzont i popijając wino z kieliszków.  To właśnie tam powiedział ci swoje uczucia.

°°°

No oki czyli to ostatnia część^^ ale maraton wciąż trwa! Za wszystkie błędy przepraszam ale pisałam to na tel :p  dobra to za niedługo next, wyczekujcie

~Bayo

🌈 Zaglibiste Preferencje Z  Hetalii !🌈√Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz