Za chwilę wychodzimy...
No i powrót, Szanowni Państwo!
Się dogadaliśmy. Kolejny zespół powstał. Niby na gruzach SOFY, ale to nieprawda.
Lato 2013. Kolejna sobota pracy w pubie. Kolejny Hendrix na gitarze akustycznej zagrany po Stingu i Beatlesach. Dość chłodno, za oknem leje i burza szaleje. W gardle wiór. W powietrzu czuć zapach alkoholu. Niektórzy już wypili swoje, inni nie, ale są osoby proszące o kolejne utwory. Wykończony po wrażeniach z całego tygodnia, tych gorszych i tych szczęśliwych- w poniedziałek matka wylądowała na wózku i w domu opieki, w środę rocznica śmierci ojca, w czwartek bratu urodził się syn. Do tego szeregi spotkań i koncerty, konferencje, niezliczone ilości puszek po energetykach...
Cholera, mam dosyć...
Ktoś puka do drzwi pubu, płaci za whisky i angielski porter, rozsiada się wygodnie na sofie.
SOFA, SOFA, Adam i Robert.
No inaczej być nie może. Rzucam gitarę i serdecznie ściskam dawnych kolegów. Wychodzimy i w planach band kolejny. Już siadam i piszę teksty. Potem do studia i rzucam pracę w barze. Czas nagrać płytę, potem kolejną, ruszać w trasę, grać koncerty, odrobić stracony czas.
I życie wybuchło Nam prosto w twarz...
I będzie tak, dopóki nie spoczniemy.
YOU ARE READING
Live with books, music and me.
Teen FictionJest to moja debiutancka książka. Będzie ona opowiadała o Tomku, który jest muzykiem, i będzie on opowiadał o swoim życiu. Dodam , że ten Tomek żyje naprawdę i Jego życie oraz muzyka zainspirowały mnie do napisania tej książki ( ten Tomek to Tomek O...