Jimin pov.
Pędziliśmy ulicami Seulu, żeby zdążyć na naszą kolejną wspólną sesję. Nie wiedziałem o niej za wiele, bo V nie chciał zdradzić mi więcej szczegółów co do tematu przewodniego sesji, tłumacząc, że będę miał w ten sposób niespodziankę.
Siedziałem w środku nowiutkiego Audi i spoglądałem przez szybę na mijające nas otoczenie. Byłem trochę zdenerwowany tą sesją, bo nie wiedziałem, czego mam się po tym spodziewać. V chyba zauważył moje spięcie bo zaczął gładzić mnie po moim udzie, lekko je ściskając.
-Spokojnie koteczku, nie ma co się martwić, będzie Ci się podobało. Obiecuję, że będziesz zadowolony.
Uśmiechnąłem się lekko i spojrzałem w oczy mojego tatusia i kiedy nasze spojrzenia się spotkały, a mój uśmiech się poszerzył. Wierzyłem mu.
-Dobrze tatusiu – odpowiedziałem pewniej, z uśmieszkiem na twarzy.
Pod studio podjechaliśmy kilka minut przed czasem. Szybko udaliśmy się do garderoby, gdzie zaczęto nasz szykować do sesji.
Makijażystki i fryzjerzy zajmowali się moim makijażem i fryzurą, a ja grzecznie siedziałem i czekałem na efekty. W międzyczasie spoglądałem na V, który również był obskakiwany przez Staff.
Następnie udaliśmy się do wieszaków ze strojami naszykowanymi właśnie na tą sesje.
Moje oczy zaświeciły się, kiedy ujrzałem ogromną ilość koronek i luksusowych, połyskujących materiałów. A ucieszyłem się tym bardziej , że spora ilość koronek przypadała na seksowną bieliznę. Widziałem, ze wzrok V zawiesił się na skórzanych akcesoriach takich jak przeróżne szelki jak i bardzo obszerny „harness" (a/n: idk jak to ładnie na polski przetłumaczyć, bo uprząż jakoś mi nie pasuje xD) , na którym oboje zawiesiliśmy wzrok.
-Już wiem co miałeś na myśli, że będę miał niespodziankę. – odpowiedziałem, przygryzając wargę.
V pov.
Wiedziałem, że podczas sesji, miały wystąpić pewnie akcesoria rodem z BDMS, jednak kiedy ujrzałem, jak patrzy się na nie mój maluszek to zrobiło mi się gorąco. Już wyobraziłem sobie jak będzie w tym seksownie wyglądał. Wiedziałem, że podczas tej sesji pewnie będę cały czas podniecony, a mój członek będzie stał na baczność, ale odbije sobie to już jak skończymy.
Dzisiaj robiliśmy sesję okładkową, więc musieliśmy się postarać. Oczywiści kiedy ujrzałem Jimina ubranego w to wszystko zrobiłem się jeszcze bardziej twardy niż byłem do tej pory. Miał na sobie czarne koronkowe figi idealnie opinające jego wydatne pośladki, podwiązki na jego idealnie zbudowanych udach i wokół jego talii szelki. Na to miał założone jedynie prześwitujący czarny top i zarzucone na ramiona luźną czarno-białąkoszulę.
Ja zaś ubrany byłem w luźną, białą, elegancką koszulę i na to fluorescencyjną marynarkę. Można powiedzieć, że stanowiliśmy pewne przeciwieństwa on mroczny, czarny i seksowny, a ja jasny, kolorowy wręcz może niewinny.
W pełni gotowi usiedliśmy na przygotowanej kanapie i zaczęliśmy pozować. Na początku musieliśmy się dostosować do panujących warunków i otoczenia. Z każdą chwilą Jimin stawał się trochę śmielszy i przybierał odważniejsze pozy. Zaczął powoli swoje nogi kłaść na mnie, na początek położył je na moich udach i wyginał się łuk, rozciągając się na kanapie jak jakiś rasowy kot, a ja nie narzekałem, bo dzięki temu miałem dostęp do jego ud i świetny widok na jego abs, który był widoczny spod szelek oplatających jego talię. Czułem jak jego uda, a potem pośladki ocierają się o mój spory problem w spodniach, co nie ułatwiało mi skupienia się na sesji. Jedyne o czym myślałem to to, że chciałbym wejść pomiędzy te pośladki. Żeby nie dojść przed fotografem chwyciłem Jimina pod udami i podciągnąłem go tak, żeby całkowicie siedział no moich udach, twarzą do mnie i nachyliłem się do jego ucha:
-Kochanie, jeśli będziesz tak kusił, to wezmę Cię tu i teraz i zamiast sesji okładkowej zrobimy sesję erotyczną. – wyszeptałem tak, żeby tylko Jimin mnie słyszał i na koniec ugryzłem lekko płatek jego ucha.
-Hmm, a może ja chcę, żebyś mnie wypieprzył przy wszystkich? – odpowiedział seksownie i otarł nasze krocza co spowodowało, że oboje cicho jęknęliśmy.
-Jesteś pewny, że chcesz mieć widownie? Mój maluszek ma fantazję, żeby uprawiać seks przed innymi? Kręci Cię to?
-Chyba tak..., ale do końca się nie dowiemy dopóki nie spróbujemy tatusiu. Chyba, że wstydzisz się mnie... – zrobił smutną minkę i następnie lekko wtulił się we mnie.
-Koteczku nie wstydzę się, ale nie chcę dzielić się widokiem Ciebie podczas ekstazy z innymi. Tylko tatuś może widzieć, jak przeżywasz orgazm, który Ci zapewnił, dlatego czas zakończyć tą sesję i tak fotograf ma już mnóstwo wybitnych ujęć.
-Jin, na dziś wystarczy. Jesteś wybitnym fotografem, więc na pewno już dawno zrobiłeś ze sto zdjęć nadających się na okładkę. My musimy się zbierać, bo mój kotek jest łakomy na mleczko.
Jimin się zarumienił na mój komentarz i szedł szybciutko z moich ud, udając się w stronę naszej wspólnej garderoby, a ja podążyłem za nim.
-Maluszku, zostań w tym co masz na sobie, aż nie dotrzemy do naszego mieszkania, tam tatuś wypieści mojego spragnionego maluszka.
-Dobrze tatusiu. Nie mogę się już doczekać.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Trochę trwał powrót do pisania tego ff, ale ostatnio zauważyłam, że byliście aktywni, więc postanowiłam kontynuować to ff 😊 Pisane podczas nudnych wykładów na uczelnie haha:P pewnie dziś napiszę jeszcze rozdział jakiegoś innego ff.
Mam nadzieje, że spodoba ta część! Dziękuję za każdy głos, wyświetlenie i komentarz. Jestem za nie bardzo wdzięczna. 💜
Buziaki, 😘
~Ola
YOU ARE READING
Gucci boy x Mochi boy • k.th x p.jm • [Zawieszone]
FanfictionŚwiat high-fashion i dwóch modeli , całkowicie od siebie różnych lecz jedno ich łączy. Oboje gustują w tej same płci. V , czasem nazywany Gucci Boyem, słynny model domu mody Gucci i początkujący model Jimin, przez swojego agenta nazywany Mochi Boye...