Spotkałam kiedyś diabełka,
Wyglądał przyjaźnie.
-Zostaniemy przyjaciółmi?
Zapytał.
Nie odpowiedziałam,
Nie zdążyłam.
Zamknął mi oczy,
Wcisnął do ust cytrynę.
Od kilku lat tak siedzę,
I tylko czekam,
Aż niespodziewanie porwie mnie do tańca...///
Taka drobna zagadka :P
CZYTASZ
Wiersze spod czarnego pióra
PoetryWszystkie myśli Te złe i dobre, Wszystkie emocje Te złe i dobre, Przelewam na papier. I tak oto powstają... Wiersze spod czarnego pióra.