Pan Adam: Czyj to ochraniacz?
Trener: Ochraniacze miały być podpisane. Jak nie podpisany, to wyrzuć.
Pani Iza: To mój.
Pan Adam: Ale nie jest podpisany.
Pani Iza: Jest podpisany.
Pan Adam: Nie jest.
Pani Iza: Jest.
Pan Adam: Nie mam okularów, nie jest podpisany.
Pan Adam: *obrywa od pani Izy pięścią w twarz*
CZYTASZ
Piekielne pogawędki 2
HumorOkładka by @KateKawaiiK + informuję o egzystencji trzeciej części