„Jak ogień i woda"

148 25 8
                                    

Kiedyś byłaś 
Na zawsze
Blisko mnie
Kochałam cię
Wiesz? 
Zrobiłabym
Dla ciebie wszystko
I robiłam
A ty robiłaś też
Byłam ogniem 
Który nie umiał
Żyć sam ze sobą
Na tym świecie
A ty wodą 
Gasiłaś niszczące uczucia 
Spokojem 
Tak mijały nam lata
W spokoju
Bliskości
Byłam kiedy mnie 
Potrzebowałaś 
I byłaś kiedy ja
Potrzebowałam ciebie
Jednak nastały dni
Gdy wybrałaś coś innego
Ponad nas 
Zeszłam niechcący
Na boczny tor 
Walczyłam zawzięcie
O nas  
O naszą przyjaźń
Bo było to już 15 lat 
To nie tak miało wyglądać
I za każdym razem
Mówiłaś: 
Jesteś moją przyjaciółką
Nie zostawię cię
Nigdy w życiu 
Nie odbierałaś
Telefonów
Miesiące 
Nie odpisywałaś
Na moje wiadomości
Chyba coś się zepsuło
Przychodziłaś tylko 
By brać 
Stałaś się ogniem 
A ja wodą
Gasiłam twoje 
Niszczące uczucia
Walczyłam o ciebie
Jak lwica 
Lecz wtedy ktoś
Uświadomił mi 
Że ty nie dajesz nic w zamian 
Prócz bólu 
Łez
Śmierci i strat
A ja trzymałam się kurczowo
Twojej liny 
Aż krwią zachodziły mi palce 
Puściłam 
Bo jak inaczej
Odeszłam na zawsze..

A ty nawet nie zauważyłaś 

/16.10.2018/ ~to niesamowite jak wiele można stworzyć po stracie kogoś, choć na początku tak strasznie boli. Wciąż nie mogę się nadziwić.. 

~Gusia

Zagubiona wśród słów ☑Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz