ROZDZIAŁ 1

2K 40 14
                                    

Dziś znòw u mnie był.Mam dość.Przychodzi każdej nocy i robi ze mną co chce.Taki właśnie jest mój ojciec.Do rana nie zmrużyłam oczu.Dziś jest sobota wydawałoby się że w weekend się odpoczywa ale nie ja.Wstałam z łòżka była siòdma,biorąc ubrania skierowałam się pod prysznic aby zmyć ten piekielny dotyk z mojego ciała.Po wykonanej czynności udałam się pendem do pokoju mojej córeczki,ponieważ zaczęła płakać,a nikt nie chciał aby ojciec się obudził bo rozpętało by się totalne piekło.Wbiegłam do ròżowego pokoju Diany.

A tam zobaczyłam moją córeczkę stojącą na swoim łòżeczku.Już nie płakała ale uśmiechała się w moją stronę a ja momentalnie oddałam uśmiech.Kocham ją całym sercem i nieważne dla mnie jest to że powstała przez gwałt.Wzielam ją na ręce i udałam się do kuchni gdzie siedział już muj brat Jake.Gdy mnie zobaczył uśmiechnął się do mnie,ale to nie był wesoły uśmiech ale przypełniony bulem i wspułczuciem.On wiedział o wszystkim co robi mi ojciec
-Hej(powiedział)
-cześć(odpowiedziałam mu)
Posadziłam Diane w krzesełku i podeszlam do lodòwki wyciągnęłam z niej szynkę oraz masło i zrobiłam sobie kanapki.A w między czasie zagotowałam wodę na mleko dla Diany.Już po chwili siedziałam na przeciwko Jake'a a Diana piła swoje mleko
-ide dziś do kolegi na noc(oznajmił)
-idz i się świetnie baw(odpowiedziałam uśmiechając się)
Ale tak naprawdę chciało mi się płakać,ponieważ on może gdzieś wychodzić a ja muszę ciągle siedzieć w domu,chodź nie chcę.
Wyszłam z kuchni razem z Dianą i skierowaliśmy się w stronę mojego pokoju

Może i mam życie jakie mam ale muj ojciec jest cholernie bogaty ale to nie oznacza że my ròwnież.Pokoje mamy naprawdę piękne ale ojciec nie chce abyśmy się wyròżniali.Położyłam się z nią na łużku i włączyłam jej bajeczki.A po dwóch godzinach znòw słodko spała.Aż nagle usłyszałam trzaśnięcie drzwi do pokoju mojego taty.O nie,nie zrobiłam mu śniadania.To koniec

ŻYCIE W MILCZENIU (Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz