dyskoteka

235 9 0
                                    

Po pamiętnym pocałunku z Fubukim minęło kilka dni. Dziś ma się odbyć dyskoteka z okazji że niedługo święta a że nas w tym czasie nie będzie w mieście to postanowiliśmy że odbędzie się ona właśnie dziś. Lekcje dłużyły mi się niemiłosiernie z resztą nie tylko mnie. Widziałam jak reszta drużyny też nie może doczekać się dzwonka. Kiedy w końcu usłyszałam ten upragniony dźwięk jak najszybciej wybiegłam z sali aby szykować się na dyskotekę. Kiedy byłam przy szawkach coś a raczej ktoś złapał mnie za nadgarstek. Tym kimś okazał się Fubuki.
-I co nie możesz się już doczekać co ? Z ledwością cie dogoniłem.-powiedział łapiąc oddech co jakiś czas.
-Tak masz racje. A w ogóle to po co ci to wiedzieć ?-spytałam z chytrym uśmieszkiem na ustach.
-Bo wiesz chciałem cie zapytać...
-Tak o co ?
-...Czy pójdziesz ze mną na dyskoteke?
-No jasne czekałam aż o to zapytasz.
-Nawet nie wiesz jak się cieszę.
-To ja zmykam do domu się szykować.
-Ok. Wpadne po ciebie o 17:45.
-Okey.
To było niesamowite naprawde nie mogłam się doczekać aż mnie zaprosi. Teraz tylko wybrać jakieś super ciuszki. Po powrocie do domu od razu zaczęłam szykowanie. Moja lista wyglądała mniej więcej tak:
-mycie włosów
-podsuszyć je suszarką tak żeby zostały lekko wilgotne
-zapleść je w 4-6 warkoczy
-pomalować poznokcie
-wybrałam krótkie dżinsowe spodenki,kabaretki,buty na koturnie,biały crop-top.
-włosy rozpuściłam. Wyszły mi piękne fale.
-zrobił delikatny makijaż
Spojżałam za godzine. Była 14:37 miałam jeszcze czas ale wiem że Fubuki lubi przychodzić wcześniej więc zaczełam się szykować. Po około 5 minutach usłyszałam dzwonek do drzwi. Poszłam otworzyć bo z racji tego że rodziców nie ma a Hiroto poszedł z Markiem,Axelem i Judem to nie miałam wyboru. Lecz kiedy otworzyłam odrazu przestałam rzałować. Przedemną stał Fubuki.
-Cześć. Wyglądasz piękinie.
Powiedział i wręczył mi czerwoną róże.
-Arigato Fubuki.
Szybko poszłam zanieść ją do wazonu w którym była woda i poszliśmy razem do gimnazjum Raimona. Gdy byliśny na miejscu odłożyliśmy zbedne rzeczy i poszliśmy na sale gimnastyczną. Było tam już sporo ludzi. Muzyka grała na całego. Fubuki poprosił mnie do tańca. Ptzetańczyliśmy razem ze 3-4 piosenki. Potem została puszczona muzyka do tańca wolnego.

Potem zabawa trwała jeszcze z 3 godziny. Kiedy impreza dobiegła końca moje nogi bolały mnie niemiłosiernie. Tańczyłam praktycznie ze wszystkimi z drużeny. Mimo że bawiłam się naprawde super nie mogłam się doczekać wyjazdu.

Czas zdobyć świat-inazuma eleven (Zawieszone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz