stupidity | taekook

~55~

WonderTea: a właśnie!

Jungcock: no?

WonderTea: lubisz oglądać krojenie mydełka?

Jungcock: kocham, serio

Jungcock: ale wolę slime

WonderTea: uuu slime jest super ale wolę te mydełka

Jungcock: a robiłeś kiedyś?

WonderTea: nie bo jeszcze coś zepsuję

Jungcock: w sumie XDD

Jungcock: ja też nie robiłem, a chciałbym. Po prostu nie chce mi się po klej jechać

WonderTea: ugh

Jungcock: słuchaj co mi się przydarzyło wczoraj!

Jungcock: oglądałem coś w telewizji i czekałem aż moja rodzina przyjdzie. Siedziałem tak do drugiej w nocy aż stwierdziłem, że pójdę spać

Jungcock: idę sobie do wiatrołapu czy tam ganku, pojęcia nie mam co to i nigdy nie wiedziałem

Jungcock: no i próbuje zamknąć drzwi tak aby klucz nie był w drzwiach ale niestety coś jest z nimi nie tak

Jungcock: i nagle ktoś pociągnął klamkę

WonderTea: strach Xd

Jungcock: prawie zawału dostałem, weź

Jungcock: no ale kończąc!

Jungcock: oddaliłem się trochę od tych drzwi i już miałem zaglądać przez okno kto to

WonderTea: bałeś się?

Jungcock: nie. Po prostu nie byłem przygotowany na włamywacza czy coś

WonderTea:'jasne. Podobno jesteś we wszystkim najlepszy Jungkookie :*

Jungcock: BO JESTEM

WonderTea: no a złodzieja się boisz, pajac

Jungcock: NIE BOJĘ SIĘ

WonderTea: ja swoje wiem, kochaniutki

Jungcock: ugh, daj mi dokończyć

WonderTea: no dobra :(

Jungcock: no i ktoś za drzwiami wsadził klucz do dziurki a ja wtedy wyjąłem ten z mojej strony a tu nagle się drzwi otworzyły i wiesz kto za nimi stał?

WonderTea: twoja mama?

Jungcock: nie

WonderTea: twój tata?

Jungcock: nie, mój brat XDD

Jungcock: to ja do niego siema mówię a on tak dziwnie na mnie spojrzał bo już byłem przygotowany przyjebać temu złodziejowi

WonderTea: twój brat to ma poczucie czasu Xd

Jungcock: no właśnie!

💫💫💫💫💫
2/4