suicide ⎯⎯ stenbrough

cuatro

‚...no a za dwa lata będzie wszystko inne. będę wtedy duży i dojrzały! tata mówi, że jak dorosnę, będę silniejszy niż jestem! nie wiem, czy to w ogóle możliwe, bo przecież jestem baaardzo silny. wiesz pamiętniku? poznałem przyjaciółkę! ma na imię beverly, i jest baaaardzo ładna. tak uważa każdy mój kolega, i ja też tak uważam. niektórzy mówią na nią „dziwka" a ja nie rozumiem tego słowa. przecież ona ma dopiero osiem latek! tak jak ja! wiem tylko, że to słowo jest brzydkie. pamiętniczku, muszę kończyć, tatuś mnie woła na kolację, napiszę jutro!
stan uris'

bill czytając ten wpis z przed 8 lat uśmiechnął się. pamiętał go z tamtego okresu. był taki uśmiechnięty, pełny życia! teraz jest wszystko inne. tak, jak było to opisane. tyle, że odmienne w ten gorszy sposób.

**********

stan szukał wszędzie, ale jak nie było pamiętnika, tak go nie ma. bał się, że ma go w rękach zła osoba. a może po prostu gdzieś leży pod szafką? idąc w stronę biblioteki poczuł, jak na kogoś wpada.

- b-ill? co ty tu robisz? - spytał uris lekko zmieszany.

- musimy pogadać, stan. - powiedział denbrough. wydawałoby się, że w tamtej chwili na sekundę stanęło urisowi serce, kiedy ujrzał swój pamiętnik w rękach billa.

••••••••••

tak, ja nie mam co robić o godzinie 1:49