quince

850 82 33
                                    

wieść po miasteczku się rozeszła. bill denbrough nie żył. stan po powrocie do domu napisał parę listów, a o północy poszedł zostawić je pod domami adresatów. potem poszedł do kamieniołomu, do którego często przychodził z billem. spojrzał w górę, uśmiechnął się i wziął całe opakowanie tabletek nasennych. po chwili popił alkoholem i podciął sobie żyły. 

do zobaczenia.

••••••••••
no i mamy koniec. tak jak mówiłam, 15 rozdziałów. przepraszam:(

suicide ⎯⎯ stenbroughOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz