Jin
Chłopak zaprosił Cię do siebie na wieczór filmowy, a ty się z przyjemnością zgodziłaś. Zapukałaś do drzwi z paroma paczkami chipsów w ręku czekając, aż Jin Ci otworzy.
ーChwila!ーprzez drzwi było słychać jego krzyk oraz, jak coś się przewraca.
Seokjin otworzył Ci drzwi i zaprosił do środka biorąc od Ciebie przekąski.
Usiedliście wygodnie na kanapie z masą jedzenia bez, którego seans nie mógłby się odbyć.
Po paru minutach oglądania, Jin zaczął nalegać abyście włączyli jakąś komedie, a w między czasie zagadywał Ciebie rozmową modląc się, aby horror lada moment się skończył.
ーJin jak się boisz, to powiedz, to nic złego, bo filmu nie zamierzam wyłączyćーoznajmiłaś, gdy ten proponawał Ci komedie po raz setny.
ーJa? Bać się? Pff, dobre sobieーmachnął niedbale ręką, ale po chwili krzyknął, gdy nagle na ekranie wyskoczyła postać.
Zaczęłaś się śmiać z jego reakcji, a potem on dołączył do siebie. Wasz seans skończył się na tym, że śmialiście się z samych siebie.Suga
Siedziałaś na kolanach Sugi kurczowo trzymając się koca. Oglądaliście ,,Anabell powrót zła" i rzeczywiście był to horror godny polecenia, może fabuła nie była zbyt przerażająca za to efekty specialne, momenty grozy, co chwile to już inna sprawa. Ledwo przełkłaś (?) popcorn.
By odwrócić trochę uwagę od filmu zaczęłaś prowadzić konwersjacje z raperem.
ーTo jak ci minął dzień?ーstarałaś się nie zwracać uwagi na film.
ーCzy ty się przypadkiem boisz?ーzaśmiał się i zabrał Ci koc, którym byłaś przykryta po brzegi, obrócił Cię tak, że teraz siedziałaś na jego kolanach przodem do niego.
ーNie, no coś tyーmachnełaś ręką.
Gdy usłyszałaś za sobą głośny krzyk odruchowo się schowałaś i akurat dobrą kryjówką były ramiona Sugi.
ーWłaśnie widzęーgłaskał Cię po plecach.
ーStrach nie jest niczym złymーbyłaś niczym rzep i nie chciałaś go puścić.
ーMówisz to by odwrócić moją uwagęーprychłaś.
ーOwszemーodkleiłaś się od niego w końcu.
Zaczął jeździć nosem po twojej szyi, co powodowało u Ciebie lekkie deszcze, najwyraźniej to wyczuł i bardzo mu się to spodobało.
ーMoże będziesz spała dziś ze mną, hm?ーzłapał Cię za tyłek i podniósł, a ty odruchowo oplotłaś ręce wokół jego szyji.
ーPrzy mnie będziesz bezpieczna, żadna chora lalka nic Ci nie zrobiーpołożył Cię na łóżku.
ーWydaje mi się czy ty puściłeś mi ten horror specialnie?ーpołożył się obok.
ーMożeーprzyciągnął Cię do siebie i przykrył was kołdrą.
Skończyło się na tym, że twój "obrońca" zapomniał wyłączyć telewizoru, gdy ty smacznie spałaś on dostawał wewnętrznych zawałów, gdy słyszał jakieś szmery i śmiechy.Jhope
Właśnie oglądaliście horror, kiedy naszła Cię potrzeba na siku, więc wstałaś z kanapy i udałaś się do łazienki. Gdy już załatwiłaś swoje potrzeby usłyszałaś z salonu głośny krzyk, więc natychmiast tam pobiegłaś zobaczyć co się stało. Widok, który tam zastałaś przeszedł twoje najśmielsze oczekwiania Owszem wiedziałaś, że Hobi boi się horror'ów, ale nie spodziewałaś się, że zastaniesz go z kilkoma różańcami, krzyżami i kadzidłem w ręku.
Jak się okazało to w waszym związku, to on wymiękał w oglądaniu horror'ów, ale nie przeszkadzało Ci to, wręcz przeciwnie uznałaś to za słodkie, bo wasz związek był dość nietypowy.RM
Początkowo mieliście oglądać jakiś horror, ale zmieniliście decyzje, gdyż jak się później okazało większość filmów jakie mieliście do wyboru to były te, które już kiedyś oglądaliście.
ーJoon może obejrzymy coś z akcją?ーzaproponowałaś przeglądając filmy.
Skończyło się na tym, że oglądaliście filmy akcji, a na koniec jakaś świąteczną komedie.V
ーTaeーbawiłaś się jego włosami, a on leżał obok Ciebie.
ーHm?ーmruknął pod nosem nadal bawiąc się z Panem Lwem.
ーNudzi mi sięーszarpnełaś lekko za końcówki jego włosów.
W końcu podniósł głowę i na Ciebie spojrzał, wstał i wziął Cię na ręce niosąc do kanapy. Rzucił Ci koc, podał popcorn, a następnie włączył telewizor.
ーZaraz nuda minieーuśmiechnął się sam do siebie i wybrał jakiś film.
Rzeczywiście podczas filmu siedziałaś jak na szpilkach i co jakiś czas oglądałaś się za siebie sprawdzając czy nie ma tam żadnych intruzów poza Tae, który śmiał się z twoich czynów.Jimin
Postanowiliście urządzić z Jiminem coś w rodzaju pijama party.
Na początku mieliście zamiar obejrzeć horror, jednak po paru minutach filmu wyłączliście go. Gdyż Jimin podobnie, jak ty zbyt bardzo się bał aby dalej oglądać.
ーI co teraz robimy?ーpodeszłaś do okna, bylo już ciemno i późno.
Jimin wstał z kanapy i przytulił się do twoich pleców, oplatając ręce wokół twojej tali.
ーNo nie wiem, a na co masz ochotę?ーpołożył brodę na twoim ramieniu.
ーMoże pójdźmy spać? I tak jest już późnoーjego ciepły tors przylegał do twoich pleców.
Chłopak mruknął i złapał Cię za rękę, prowadząc korytarzem w strone sypialni. Położyłaś się wygodnie na łóżku, a Chimmy obok. Przyciągnął Cię do swojego ciepłego torsu i przykrył was miękką kołdrą. Było Ci bardzo cieplusio i mięciusio, najchętniej byś od razu usunęła w jego objęciach lecz Jiminowi wcale nie chciało się spać, który zaczął Cię zagadywać byś nie zasnęła. Rozmawiałaś z Parkiem do wczesnego ranka, nawet nie poczułaś kiedy to tak szybko minęło.
Spędziliście miło czas, niekoniecznie na oglądaniu horrorów.Jungkook
Obaj z ciastkiem lubiliście się czasem pobać i nie mieliście nic przeciwko maratonu horror'ów u niego w domu. Jednak nie przewidzieliście, że ta satysfakcja z początku przemieni się w silny strach, więc teraz oboje leżeliście przykryci kocami i poduszkami wtuleni w siebie.
ーKookie?ーspytałaś nie spuszczając wzroku z telewizora.
ーHm?ーspojrzał na Ciebie ukradkiem.
ーMoge dzisiaj spać u Ciebie?ーzaczełaś bawić się kocem.
ーJ-Jasneーodpowiedział lekko zakłopotany.
ーPójde przygotować Ci łóżkoーwstał.
ーTylko się pośpiesz, bo nie odpowiada mi bycie samej po maratonie horror'ówーten się zaśmiał i powiedział, że zaraz wróci.
Jungkook zanim poszedł przygotowywać Ci spanko dał Ci Kooki'ego (pluszaka) i powiedział, że gdyby coś to ten postara się Ciebie obronić.
Gdy wrócił zastał Ciebie śpiącą na kanapie przytuloną do pluszaka, ciastek wziął Cię na ręce w stylu panny młodej i zaniósł Cię do łóżka.
CZYTASZ
BTS|ʀᴇᴀᴋᴄᴊᴇ
Fiksi PenggemarNo cóż tym razem nie scenariusze, a reakcje i to z Bangtanami! W przyszłości planuje jeszcze książki typu [postać] x reader, bo te wprost ubustwiam *-* Innych nie akceptuję. ~~~ W tej książce przeżyjesz swoje życie z jedym z członków zespołu BTS! Ja...