Nico: cholera, rozciąłem sobie palec
Will: daj, pocałuje
Nico: Jak to niby ma pomóc?
Will: Za każdym razem jak której z młodszych obozowiczów coś sobie robi, to całuje miejsce, które je boli i ból ustępuje. To zawsze działa.
Nico: rozumiem..
później
Nico: Percy, musisz mnie uderzyć w twarz
_______________________
TAK, JEST 3:30 W NOCY
SEN JEST DLA FRAJERÓWciekawe ile z was również nie śpi, cwaniaczki
-------------
10 minut późniejMinęło 10 minut i nie ma ani jednego wyświetlenia
Jestem zawiedziona samą sobą
Najwyraźniej moi czytelnicy są na tyle ogarnięci, żeby wiedzieć, że w nocy się śpi
NIE TO CO JA
CZYTASZ
<Percy Jackson Talks>
RandomOpowiadanie ma cel humorystyczny. A z resztą co ja będę się tu rozpisywać? Zapraszam do czytania^^