wiem ze jestem dla was
tylko starym przyjacielem
starym
workiem na zwierzenia.chce obudzić się
w tym okropnym
lesie pewnego dnia
w lesie koło naszego osiedla.i chce zobaczyc twoją twarz
nie będę siać głupot
i jak chcesz możemy pozrywać kwiaty
w zime
i narzekać na prostotę
tego miasteczka
bo to kochasz.możesz milczeć
jak chcesz możemy
próbować złapać nasze myśli
i spróbuje zrobić z nich wianki.możemy poudawać
że realizujemy nasze marzenia
możemy marzyć
o byciu zabłąkaną duszą
i latać
po polach słoneczników
tak .bo
gdybyśmy
żyli tym światemto już dawno
nasze ciała
wisiałyby
na sznurach
razem z drzewaminie martw się
żyje swoją
wyobraźnią.