Część 22

189 6 4
                                    

Gdy Leo się ubrał zszedł na dół  , ja akurat robiłam sobie śniadanie 

-A tak wo gule to gdzie są wszyscy ?-zapytałam zaciekawiona 

-Moja mama i ciocia pojechali do spa ,  Marria chciała pokazać dla Tilly jakieś miejsce ,a Charlie i Ana poszli się przejść, więc zostałaś tylko ty i ja pysiaczku 

-No to długo nie pobędę , bo wychodzę jak zjem 

- Chyba nie chcesz zostawić twojego ukochanego księcia na białym koniu samego w domu ?

-ojjj chyba chcę nara!!!

Wyszłam z domu jej nareszcie się uwolniłam od tego dupka , mojego dupka -STOP!!! co ja pierdole ,przecież JESZCZE się nie najebałam . Czy to jest możliwe , żeby zakochać się tak szybko jak ja ?-Pewnie nie , bo przecież tylko ja jestem taka zjebana  . Dobra nieważne. 

*********

-3 minuty później -

Jestem już pod domem mojej bff , zamierzam już zapukać do drzwi , ale ktoś mi je odtworzył to była on 

-Hej foczko!!!-wykrzyczała uradowana

-hej krowo !!!-uśmiechnęłam się radośnie 

-dawno cię nie widziałam -powiedziała

-nooo

-i jak tam opowiadaj -powiedziała ciekawa 

-nie wiem , czy jest o czym mówić 

-no plosssse 

-może innym razem ?

-nie ja cem teraz 

-okkk , więc ... pojechaliśmy do Meksyku i było ok

-no to teraz dowaliłaś-powiedziała udając obrażoną 

-no co chciałaś to masz -powiedziałam przez śmiech 

-nie będę się do ciebie odzywała  , dopóki mi nie powiesz jak było 

-oki tylko powiedz mi kiedy się od obrazisz 

-no pooowiedzz -powiedział skacząć na pufie 

-no dobraaa , w Meksyku miałam pokój z tą idiotką Aną od Charliego 

-dobra już nie opowiadaj 

-no widzisz 

-albo nie, mów co dalej ...

-na drugi dzień poszłam do znajomych , wieczorem poszliśmy sie najebać , poszliśmy na plażę  ,i tam weszłam do morza w ciuchach , akurat był tam Charlie ,Ana , Leo . Gdy wyszłam z  morza wszyscy się śmiali ja też i mówili  , że jestem pojebana  . Maros chciał mi  dać swoją koszulkę żebym założyła , w tedy szli oni i Leo zabrał ta bluzkę z rąk Maros  i powiedział , że nie ubiorę tej bluzki , ja zaczęłam się na niego drzeć  że jest pierdolnięty  i ,że co najwyżej , to może obciągnąć dla Marosa . Wyrwałam z rąk Leo ta koszulkę założyłam ją, obruciłam się w stronę Marosa i zaczęliśmy się całować -wyglądaliśmy tak

 Wyrwałam z rąk Leo ta koszulkę założyłam ją, obruciłam się w stronę Marosa i zaczęliśmy się całować -wyglądaliśmy tak

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Leo się wkurwił i poszedł z nimi do domu . Resztę już mi się nie chce opowiadać

-Japierdole ty to masz akcję 

-niom

Naszą rozmowę przerwał nam tel do mnie 

-rozmowa-

-Halo?

-siema to ja Miguel

-no co jest ?

-dziś robimy imprę idziecie ?

-no ok , a o której ?

-o 18 

-oki pap 

-pap

-koniec rozmowy -

-co jest?-spytała Martirio 

-idziemy na imprę 

-co !!? -spytała ucieszona Martirio 

-noo, więc rusz te dupsko i idziemy sie szykować

Nareszcie skończyliśmy , poszliśmy jeszcze do sklepu bo alkohol -wyglądaliśmy tak  

Nareszcie skończyliśmy , poszliśmy jeszcze do sklepu bo alkohol -wyglądaliśmy tak  

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Ja jestem po lewej , a Martirio po prawej 

*****************************************

-na imprezie-

Po tańczeniu zachciało  nam się zajarać wyglądaliśmy tak 

Po tańczeniu zachciało  nam się zajarać wyglądaliśmy tak 

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

****************************************

-po imrezie -

Wyszliśmy z imprezy o 6 rano domów , ja weszłam do swojego i położyłam się spać, byłam tak zmęczona ,że się nie umyłam ani nie przebrałam .

********************************

-godz 15-

Wstałam z łóżka -niezbyt chcąc- z bólem głowy , więc postanowiłam , że pójdę się wykąpać i przebrać , a potem wezmę tabletkę .

-kilka minut później - 

Ubrałam się tak : 

I zeszłam na dół , a tam wszyscy siedzieli ,i o czymś rozmawiali 

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

I zeszłam na dół , a tam wszyscy siedzieli ,i o czymś rozmawiali 

-hej Kayoko-powiedziała ciocia

-mm hej -wszyscy się nagle na mnie popatrzyli , ja zobaczyłam się za tyłu ,czy ktoś tam jest , ale byłam , tylko ja- co wy się tak gapicie , co ja gwiazda , czy co ?!

-słuchaj Kayoko ... -zaczęła ciocia -wszyscy nagle wyszli  tylko ja zostałam z ciocią 

-co znowu ?!-powiedziałam z nudzeniem  

Bad Boy | L.DWhere stories live. Discover now