Szli szukając odpowiedniej sali. Mijali kolejno wiele różnych pomieszczeń, przez co Jiminowi zaczynało robić się niedobrze.
- Hyung, daleko jeszcze..? - zapytał starając się nadążyć za wyższym.
Ten spojrzał na niego i od razu zwolnił.
- Nie, jeszcze miniemy kilka pokoi i będziemy, ale od razu mówię. Twój przyjaciel jest w śpiączce więc nie będziesz mógł długo u niego zostać.
- Rozumiem.. - szepnął czując jak do oczu zaczynają napływać mu łzy.
To przez niego Yoongi leży teraz tutaj.. To przez niego chciał ze sobą skończyć. To przez niego teraz biega po korytarzach za jakimś stukniętym lekarzem szukając odpowiedniej sali.
Nie boi się, że jeżeli zobaczy przyjaciela w opłakanym stanie, wybuchnie placzem jak dziecko. Wie co może go czekać za kawałkiem drewna, plastiku i szkła.
•••
⏭ 08-01-2019r ⏮
CZYTASZ
𝙶𝙻𝙾𝚆 ❦ ᵐʸᵍ ♔︎ ᵖʲᵐ
Fanfiction☞︎︎︎ 𝓘 𝓼𝓱𝓲𝓷𝓮 ☜︎︎︎ ☽︎ ✗✗✗✗✗✗ ♔︎ ✗✗✗✗✗✗ ☾︎ ⁑ 𝓼𝓽𝓪𝓻𝓽 : 2019-01-01 ⁑ ⁑ 𝓮𝓷𝓭 : 2019-07-02 ⁑