Postanowiłem obejrzeć jeden film z KxK i zobaczyć czy to takie mega, nagle podchodzi do mnie Marek i mówi
-Kamerzysta co ty oglądasz!
Powiedział z krzykiem i zimnym głosem
-Emm nicc nicc
Powiedziałem wystraszony
-A włącz ten telefon
-Nie
-Masz włączyć ten telefon
-Ale Marek
-Nie ma Marek jestem lordem i mogę wszystko- powiedział wyrywając mi telefon
-Ahaaa czyli oglądamy filmy z KxK
-No ale chciałem je obejrzeć w końcu to mój telefon
-Ale mój dom
-No ale
-Zamknij się idziemy nagrać film
-Dobra-powiedziałem zły
-Siema, jestem Marek w dzisiejszym filmie będę mieszkał w szopie kamerzysty
{Gdy skończyli nagrywać film}
-Dobra Marek
-Nie widzisz jak on zjebanie wyszedł?
-Zamknij się Marek
Powiedziałem zapalając papierosa
-Papieroska sobie palimy takk? Wywal to albo, ci go zgaszę
-Nie Marek nie mam zamiaru
-TAK NIE CHCESZ SIĘ ZGODZIĆ?
Marek poszedł po szklankę wody i zalał mi papierosa i całą paczkę
-A teraz nie będziesz palił tego biedactwa w moim domu?
-No ale Marek to była moja ostatnia paczka
-Zamknij się w tym domu będziesz palił tylko cygaro rozumiesz?
-A teraz wytrzyj tą wodę
-Ale
-Bez żadnego Ale posprzątaj to- powiedział z krzykiem
-Masz tą szmatę i to wycieraj
-Dobra Marek
-No właśnie
-No jak ty to wycierasz nawet podłogi wytrzeć nie umiesz?- powiedział załamując się
-No Marek skoro tobie to przeszkadza to zamów sprzątaczkę
-Normalne że to zrobie i dam jej więcej pieniędzy za to wytarcie niż ty tyle co dostajesz ode mnie w wypłacie
-No Marek
-Cicho
Odrazu po zamówieniu zamówieniu sprzątaczki zamówił jedzenie
-Oo Marek mogę troszkę?
-No jasne że nie co ty sobie myślisz głupi jesteś?
-No ale i tak tego nie będziesz jadł
-Kamerzysta nie będziesz jadł za moje pieniądze
-No Marek
-Zamknij się idę do wyrzucić
-No Marek nawet nie zjadłeś
-Nie chce mi się już i tyle
-No to mi daj Marek no
-Nie
-No
-Zamknij się i otwórz tej jebanej sprzątacze
-Dzień dobry powiedziała sprzączka
-Witam tam jest to co trzeba wytrzeć
-No nareszcie ile było można czekać
-No ale ja przyszłam najszybciej jak się dało panie Marku
-Sprzątaj to a nie się tłumaczysz
-To tylko mam wytrzeć tą plamę?
-Boże Ale ty jesteś głupia kamerzysta kogo ty załatwiłeś
-No sprzątaczkę taką jaką chciałeś
-No jak ona nic nie umie wypad z mojego domu!
-No ale panie Marku
-Wypad powiedziałem
-Dobrze
Powiedziała uciekając z płaczem
-Marek co ty właśnie zrobiłeś?
-No ale o co ci chodzi?
-No wywaliłeś kolejną sprzątaczkę czy w końcu ci jakaś zapasuje?
-Nie interesuj się
-Ale Marek ty wiesz że skończą ci się za niedługo sprzątaczki?
-Jak to mi się kończą sprzątaczki?, No to ty będziesz sprzątał kamerzysta
-Nie Marek ja nie będę sprzątać
-Będziesz
-Nie Marek
-Ja to wiem że będziesz
-Nie Marek i koniec
-Zobaczysz sam
-Co zobaczę?
-Jesteś niekumaty jak ta sprzątaczka
-Tak Marek jestem niekumaty dobrze
-No przecież to powiedziałem po co to powtarzasz
-Dobra odwal się już Marek
-Zamknij się
-Zająłbyś się czymś pożytecznym Marek
-Kamerzysta nie męcz mnie już idę na górę a ty lepiej tam nie idź
C.D.N
•
•
•
Siema, wczoraj zaczęłam książkę i już napisałam tyle rozdziałów ahh za to że już troszkę osób to czyta napisałam wam rozdział który ma 500 wyrazów! Buziaki😘❤️ a więc bayy🥀😘
CZYTASZ
[Kxk prestiżowy pocałunek] (ZAKOŃCZONE)
Teen FictionMarek i Łukasz już od dawna się przyjaźnili, ale czy to tylko przyjaźń? Czy może coś więcej? uwaga ta książka to jeden wielki cringe buzi jezu nie czytajcie tego prosze