-Ym sorka, Łukasz
-Dobra, dobra
-Idę spać chyba Marek
-Tak wcześnie?
-To wcale nie jest wcześnie, hahah
-Jest jest
-Ale i tak jestem zmęczony
-Dobra, ja jeszcze się napije czegoś
-Spoko, to dobranoc Marek
-Dobranoc
*Marek się upija więc postanawia iść spać, kładzie się na Łukaszu*
*Ranek*
P.O.V Łukasz
Boże, co się wczoraj działo? Marek na mnie leży..., hm dobra nie wnikajmy na to. Już dzisiaj do domu szczęście
-Ej Marek wstajesz?
-Dobra, dobra za chwilkę
-Ugh, no dobra
*25 min później*
-Dobra, wstawaj Marek
-Już się podnoszę
-Nareszcie
-Hm
-Dobra składamy wszystko, i jedziemy do domu
-Zjemy coś?
-Możemy gdzieś, pojechać jak chcesz
-Spoko, dawaj do cukierni czy coś
*Po kupieniu i dojechaniu do domu*
-Dobre hah
-No, a ogólnie co się wczoraj stało Marek?
-Ym, no nic a co się miało stać
-Okk, no spoks
C.D.N
*
*
*
Siema, dzisiaj też późno rozdział, bardzo przepraszam ale dobra, mamy 640 czytelników! dużo już was hahah z powodu i tak że jestem zmęczona, no i wiecie hahah dobra buziaki bayy <33
CZYTASZ
[Kxk prestiżowy pocałunek] (ZAKOŃCZONE)
Teen FictionMarek i Łukasz już od dawna się przyjaźnili, ale czy to tylko przyjaźń? Czy może coś więcej? uwaga ta książka to jeden wielki cringe buzi jezu nie czytajcie tego prosze