16.

312 24 2
                                    


-Ym sorka, Łukasz

-Dobra, dobra

-Idę spać chyba Marek

-Tak wcześnie?

-To wcale nie jest wcześnie, hahah

-Jest jest

-Ale i tak jestem zmęczony

-Dobra, ja jeszcze się napije czegoś

-Spoko, to dobranoc Marek

-Dobranoc

*Marek się upija więc postanawia iść spać, kładzie się na Łukaszu*

*Ranek*

P.O.V Łukasz

Boże, co się wczoraj działo? Marek na mnie leży..., hm dobra nie wnikajmy na to. Już dzisiaj do domu szczęście

-Ej Marek wstajesz?

-Dobra, dobra za chwilkę

-Ugh, no dobra

*25 min później*

-Dobra, wstawaj Marek

-Już się podnoszę

-Nareszcie

-Hm

-Dobra składamy wszystko, i jedziemy do domu

-Zjemy coś?

-Możemy gdzieś, pojechać jak chcesz

-Spoko, dawaj do cukierni czy coś

*Po kupieniu i dojechaniu do domu*

-Dobre hah

-No, a ogólnie co się wczoraj stało Marek?

-Ym, no nic a co się miało stać

-Okk, no spoks

C.D.N

*

*

*

Siema, dzisiaj też późno rozdział, bardzo przepraszam ale dobra, mamy 640 czytelników! dużo już was hahah z powodu i tak że jestem zmęczona, no i wiecie hahah dobra buziaki bayy <33

[Kxk prestiżowy pocałunek] (ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz