[Kxk prestiżowy pocałunek] (ZAKOŃCZONE)

26

-A chętnie chętnie Łukaszku.
-Dobrze, Mareczku zaproponuj coś
*Łukasz podchodzi bliżej do Marka*
*Marek go bardzo mocno przytula*
-Marek?
-Tak?
-Bo ja...
-Ty?
P.O.V Łukasz
Hm powiedzieć mu czy nie KURWA NIE!
-Ugotuje dla ciebie pyszny obiad
-Oo dzięki, myślałem że gdzieś pojedziemy ale obiad od ciebie, to też dobre rozwiązanie
-Spoko, to teraz gotować czy zaraz?
-Teraz, ja tylko gdzieś pojadę spoks?
-Jasne
P.O.V Marek (w sklepie)
Dobra, kupię mu może jakiś zegarek i koszulkę
(Pracownica)-Dzień dobry, pomóc w czymś?
-Nie dziękuje, już wszystko mam
-Dobrze
*Marek podchodzi do kasy*
-Dzień dobry, to wszystko?
-Ym, tak
*Marek wyjmuje pieniądze*
-Proponujemy czapki, są na przecenie
-Nie dziękuje, ile płacę?
-1150
*Marek podaje pieniądze*
(W domu)
-Łukaszku?
-Tak?
-Proszę to dla ciebie
-Ooo, dziękuje na stole masz obiad
-Założysz?
-Jasne
*Łukasz zdejmuje podkoszulkę*
-Mmm, ale ładna klata (mówi po cichu Marek)
-Dobra i jak dobrze wyglądam?
-Nie jak gówno wiesz, oczywiście że śliczne
-Dobra, jemy?
(Time skip wieczór)
-Dobra Marek, ja idę się umyć a ty ogarnij sypialnie
-Oki
*Łukasz zaczyna się myć*
*Marek wchodzi do łazienki Łukasza*
-Ymm sorka przypadkowo
-Mmm, nic się nie stało
•
•
•
C.D.N
Tak jak obiecałam, rozdziały będą REGULARNIE🤞😘, Jejku kocham was za te 2 tysiące czytelników