Lauren zaprowadziła mnie do samochodu, a sama skoczyła jeszcze tylko po ozdoby i bombki. Chwilę później byłyśmy już w drodze do domu. Przez cały ten czas trzymałam mocno jej dłoń, dalej się trzęsąc. Co by się mogło stać, gdyby szatynka nie zareagowała na czas?
- Chcesz coś do picia? - spogląda na mnie, kiedy stawia zakupy na blacie. Kręcę przecząco głową i od razu wpadam w jej ciepłe ramiona. Zielonooka przytula mnie mocno, a ja zaciągam się jej zapachem, wsuwając dłonie pod jej koszulkę na plecach.
Nie wiem, ile tak stoimy, ale w końcu odrywam się od niej, spoglądając prosto w zielone tęczówki.
- Chodź, ozdobimy dom i ubierzemy choinkę - uśmiecha się do mnie, składając delikatny pocałunek na moim czole. Kiwam lekko głową i łapię dłoń kobiety. Splata nasze palce i ciągnie mnie w stronę salonu, biorąc po drodze ozdoby.
Ozdabianie salonu idzie nam w miarę szybko, z czego bardzo się cieszę, bo to oznacza, że potem będę miała więcej czasu z kobietą. Przy ubieraniu choinki dużo żartujemy i się śmiejemy, aż Lauren owija nas łańcuchem i robi zdjęcie. Uderzam ją w ramię z ogromnym uśmiechem, a kobieta wstawia to na Instagrama, jak również zamieszcza tam krótki filmik, na którym wieszamy gwiazdę na choince.
- To co, teraz pierniczki? - zerka na mnie z uśmiechem, dokładając telefon na bok.
- Tak - krzyczę wesoło i biegnę do kuchni. Kobieta leci za mną, ale kiedy wbiega do pomieszczenia dostaje mąką w twarz. Prycha cicho i łapie mnie za biodra, i tak właśnie zaczyna się wojna na mąkę i jajka.
Dopiero po jakimś czasie robimy pierniczki, ozdabiając je w różnorodny sposób. Niedługo później Lauren ustawia piekarnik i wkłada tam blachę z pierniczkami.
- Weźmiesz ze mną prysznic? - spogląda na mnie z przygryzioną wargą. Rumienię się mocno, próbując zakryć to jakoś włosami. - Przydałoby się trochę ogarnąć po naszej zabawie.
- Dobrze - oblizuję usta, patrząc niepewnie na kobietę. - Chodźmy.
Kobieta splata ze sobą nasze palce i ciągnie mnie w stronę łazienki, uśmiechając się szeroko. Na samą myśl, że zobaczę ją nago, czuję cholerne podniecenie, na co muszę zacisnąć lekko uda.
CZYTASZ
Opowieść mikołajkowa || Camren FF || ✅
FanficCo ciekawego może wydarzyć w nudny wieczór mikołajkowy? One się o tym przekonały, ale czy nie będą żałować podjętych decyzji? - Lauren - G!P - Występują sceny erotyczne, przekleństwa