O siedemnastej idę na biwak harcerski, więc trzymajcie za mnie kciuki żebym nie padł w połowie drogi. Trasa do celu to chyba jest jedyna rzecz której nienawidzę w biwakach. Wracam w niedzielę, przypuszczam, że będzie fajnie xD
W tamtym roku wziąłem sobie zbyt ciężki plecak, a skutek był taki że prawie dedłem.
To chyba tyle, ale serio, trzymajta za mnie kciuki ;-;
YOU ARE READING
Takie Tam Zimnioki i Inne Mało Ważne Rzeczy.
De TodoTaki blogo-vlog po prostu. Coś w rodzaju pamiętnika; wszystko i nic. Będę jakieś zdjęcia wrzucał z różnych sytuacji w życiu. Wejdź w mój porąbany świat :')