Anime vs. Manga TAG

80 5 23
                                    

Cześć, miałam do opisania tutaj konwenty, na których byłam i parę ostatnich bekowych sytuacji, ale zwyczajnie mi się nie chce.

Pisać innych książek też.

A gdyż uwielbiam odpowiadać na pytania to zrobię Anime vs. Manga TAG mimo iż nikt mnie nie nominował.

To są takie szybkie strzały, co wolisz z dwóch podanych i dlaczego. Jak chcecie to też możecie se na to po odpowiadać. W komentarzach albo swoich książkach. Oznaczcie mnie wtedy!

1. Anime vs. Manga

Powtarzałam to nie raz i moja odpowiedź też nie powinna dziwić, ale wolę mangi i to zdecydowanie.

Anime mnie po prostu nudzi i nie oglądam ich z radością tylko pod presją żeby dogonić pewną osobę i z obawą, że ktoś mnie goni z oglądaniem.

Do tego mangusie są rzeczą materialną i genialnie wygląda taka kolekcja na półkach.

I stwierdzam, jako rysownik, że w mandze jest więcej autora. Więcej tego co chciał przekazać w fabule i bohaterach. Jego ciężka praca. Nie wiem czy ktoś się orientuje jak wygląda proces powstawania mangi np. takiej publikowanej w weekly jumpie, więc polecam się zapoznać.

2. Grafika vs. Muzyka

Oj zdecydowanie grafika. Jestem w stanie odrzucić jakieś anime przez upośledzoną kreskę (czyt. Code geass, Air, Clanned) mam bardzo wrażliwe oczy. 

W muzyce patrzę tylko na opening i ending i prawie w ogóle nie słyszę żadnej melodii w anime.

Do tego jak oceniam dane dzieło to kreska dużo wnosi do oceny. Mój kochany Servamp sprawił mi zawał serca przez to co się działo z rysunkami

3. Shounen vs. Seinen / Shoujo vs. Josei

Shounen i Josei tak mi się wydaję. Lubię zwykłe bitewniki, a Josei to takie shoujo dla starszych dziewczynek, więc wybiorę to mimo iż nie gustuję.

4. Yaoi vs. Yuri

Znowu nikogo nie zdziwię, wybieram yaoi. Shipowanie facetów dużo bardziej mnie kręci i tak podniecają mnie geje xD

Ale jestem ostatnio zła na ten gatunek i staram się go ograniczać.

Nie polecam nikomu obu tych gatunków bo w yaoi tylko kwiaty widzą, a w yuri mamy wiecznie fochnięte panienki, które podnoszą ciśnienie

5. Wysoki vs niski bohater

Niski jest bardziej uroczy :3

6. Czarno-białe strony vs. kolorowe

Chciałam kupić Re:Life bo ma kolorowe strony, ale stwierdziłam, że to tak jakby kupić pokolorowaną już kolorowankę xD

Tak więc standardowe czarno-białe

7. Śmierć głównego bohatera vs. śmierć wszystkich bohaterów drugoplanowych

Główny bohater, zazwyczaj zawsze jest wkurzający, a postacie poboczne tworzą całą historię.

Jak w Akame ga Kill wszyscy ginęli po kolei i została tylko Akame to miałam focha przez cały dzień

8. Nightcore vs. amv

Amv do nightcorów xD Codziennie słucham nightcorów i oglądam amv, ale stwierdzając, że dobre amv jest ciężko stworzyć, a nightcore może każdy to wypieram amv

9. Zamawiać mangi vs. kupować na miejscu

Jeśli nie brać tu pod uwagę cen, to bardziej podoba mi się kupowanie na miejscu. Zawsze jak jestem w yattcie we Wrocławiu to przechodzi przeze mnie dreszczyk emocji

Notes, tak po prostuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz