*3*

39 3 0
                                    

Obudziłam się z zmyślą i nadzieją ze to był tylko sen...

- no w końcu się obudziłaś. - odezwała się ze śmiechem Oliwia
- która godzina ? - zapytałam próbując otworzyć oczy.
- hmmm 9 no trochę po - odpowiedziała zaparzając moją ulubioną herbatę.
- nic mi się nie chce ...- wymamrotałam
- coś nowego a jeszcze dzisiaj wywiad - uśmiechnęła się.
~czyli to nie sen chociaż...
- ej pamiętasz tego chłopaka, tego z którym wczoraj „rozmawiałaś" yyy jimin - zapytałam
- nooo pamietam - odrzekła nie wiedząc o co mi chodzi.
~czyli to nie był sen, zajebiście.
***

Idąc do łazienki żeby załatwić swoje sprawy „spotkałyśmy" Chim Chima
~lepiej być nie może.
-co wy do łazienki razem chodzicie? - zapytał śmiejąc się
- masz jakiś problem? Widziałam twoje gorsze momenty - uśmiechnęła się chamsko Oliwia.
- O widzę ze za mną szalejesz skoro tyle o mnie wiesz - uśmiechnął się szatańsko
- no chy... - przerwałam
- my idziemy tylko do łazienki za chwile wywiad Park przygotuj się- uśmiechnęłam się
***

O godzinie 15 byłyśmy już w naszym hotelu a nie w wytwórni BigHit. Pokój był bardzo ładny. Rozpakowaliśmy się oraz przegrałyśmy.
Nie miałyśmy daleko do wytwórni wiec poszłyśmy spacerkiem...

Gdy chciałyśmy wejść to bardzo miła pani miała do nas jakiś problem...
- przepraszam fanek nie wpuszczamy- powiedziała chamsko kobieta.
- yyy ale my to nie fanki - odrzekła Oliwia
- jestem dziennikarką mam za 15 min przeprowadzić wywiad z zespołem zwanym BTS. - dopowiedziałam
- nie wpuszczę was żegnam- uśmiechnęła się
- Patrycja ja jej za chwile coś zrobię- wymamrotała Oliwia.
- Jezuu weź nas wpuść jak mam ci udowodnić że jestem dziennikarką. - zapytałam wkurzona
- pójdź stąd i nie wracaj - uśmiechnęła się
- Oliwia mam dość w dupie to mam!
- czekaj skoro ty uważasz ze my jesteśmy fankami i ze nie możemy wejść to zobaczymy jak za kilka minut zadzwoni do mknie twój szef i będzie się skarżyć moją nie obecnością. Ciekawe czyja to będzie wina - uśmiechnęłam się zwycięsko
- dobra już wchodźcie i nie było tej rozmowy - rzekła wkurzona kobieta.
- jezuu co za ludzie - rzekła przyjaciółka
***
-Jesteśmy !- krzyknęłyśmy w jednym momencie a następnie krótko śmiałyśmy się.
-Nareszcie - wymamrotał menadżer
Co tak długo ? - zapytał
- uwierz nie chcesz tego słuchać - odrzekłam zdejmując z Oliwią płaszczyk.
***
- masz jakieś pytania - zapytał menedżer
- noo kilka w głowie.
- masz 10 min na ułożenie
- ej nie będziesz jej rozkazywał- odparła Oliwia patrząc na mężczyznę
Mężczyzna zignorował słowa i wyszedł.
- idiota- wyszeptała
***
-Chodź ułożymy szybko pytania - zawołałam po czym przyjaciółka usiadła koło mnie i zaczęłyśmy układać ciekawe pytania.
***
- zaczynamy - krzyknął mężczyzna za kamerą
- gdzie mam usiąść- zapytała
- możesz koło mnie - zaproponował Chim Chim i poklepał małe miejsce koło niego uśmiechając się wrednie
- chyba śnisz jeszcze... - przerwał kamerzysta
- możesz koło nas - zaproponował
- gotowi? - zapytałam szeptem uśmiechając się
- gotowi - rzekli jednocześnie
***

Po skończonym wywiadzie podziękowałam wszystkim i kierowałam się w stronę wyjścia gdy nagle wpadłam w otwierające się drzwi.
- Jak chodzisz - fuknął chłopak o bladej cerze i szarych włosach. Min Yoongi tylko uniósł brew mierząc mnie
- To ty patrz przed siebie A nie w ten jebany telefon - odpyskowała Oliwia
- Skup się na tym jak chodzisz A nie- tym razem odezwałam się ja.

Złapałam przyjaciółkę za rękę i szarpnęłam do wyjścia. Po kilku minutach znajdowaliśmy się w hotelu. Przebrałyśmy się w bardziej luźne ubrania.
Oliwia ;

 Oliwia ;

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
This life is not like a fairy tale.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz