Od: Kim Seokjin
Do: Park Jimin
Temat: Oddzwoń!
Wiem, że nie chcesz mnie widzieć, słuchać, a tym bardziej tego czytać, ale proszę odbierz telefon.
Od: Kim Seokjin
Do: Park Jimin
Temat: Muszę ci coś powiedzieć!
Jimin, nie ignoruj mnie!
Wiem, że czytasz te maile.
Od: Kim Seokjin
Do: Park Jimin
Temat: Spotkanie.
Muszę się z tobą spotkać. Wolę obgadać tę sprawę w cztery oczy.
Od: Kim Seokjin
Do: Park Jimin
Temat: brak
Jimin, kurwa, odbierz ten jebany telefon!
Od: Park Jimin
Do: Kim Seokjin
Temat: nie pisz do mnie
Nie mam z tobą nic do obgadania. Usuń ten mail i daj nam święty spokój. Sześć lat temu pokazałeś idealnie jak mam cię postrzegać. Jeśli nagle, w magiczny sposób znudziło ci się być pieprzonym homofobem to gratulacje, ale jeśli myślisz, że pomogę ci odnowić relacje z Yoongim to niestety piszesz do złego człowieka. On już tam nie wróci.
Nie wiem kto przekazał ci mojego maila, ale daruj sobie kolejne wiadomości.
Od: Kim Seokjin
Do: Park Jimin
Temat: Spotkanie.
Toyoko, 18.30. Będę czekać.
Od: Kim Seokjin
Do: Park Jimin
Temat: brak
Chodzi o Yoongiego.
CZYTASZ
決別 goodbye。 yoonmin ✓
Fanfictionpjm + myg ⚣ 決別 - pożegnanie Jimin zawsze był przy Yoongim. Yoongi zawsze przy Jiminie. Gdy śpiące słońce chowało się za falami busańskiego morza, gdy niebo płakało, a pianino w ich salonie cichło z każdym dniem. Yoongi stał się połową duszy Jimina...