Rozdział 7

292 16 0
                                    

Był już czwartek ,czyli dzień przed imprezą.Cały czas się zastanawiałam czy w końcu iść tam czy nie ale nie miałam z kim.Całymi dniami chodziłam zamyślona i niestety zauważył to Mark.                                    
-Hej Ala ostatnio tak dziwnie się zachowujesz. Nie jesteś taka radosna jak zwykle.                                                  
-Co.Nie nic mi nie jest.A Mark mam do cb takie pytanie.                                       
-Właściwie ja też miałem takie pytanie do cb. Ale mów pierwsza.         
-Czy chcesz iść ze mną na imprezę choinkową!!!                                              
Chciałam jak najszybciej go oto spytać i mieć to za sobą.Ale bałam się że się nie zgodzi
-Właściwie też chciałem cię o to zapytać.                                                         
-Serio??                                                          -No tak.Bo wiesz nadal nie znam tu
zbyt wielu osób, a Nicola mówiła że nie masz z kim iść i pomyślałem że może będziesz chciała iść ze mną.        
-Tak bardzo chętnie.- Nigdy bym nie pomyślała że Mark też chciał iść ze mną.Ale wkurzyłam się na Nicole że nie dała mi tego sama załatwić ale cóż może mi to pomogło.  -To o której spotykamy się w szkole??                       
-No impreza zaczyna się o 18:30. To może spotkamy się o 18:40??                  
-Dobra. Niech zgadnę musisz się przyszykować. 
-Tak,a co
-Nie ja nic nie miałem na myśli.  
-Hahaha dobra chodźmy już.         

Przygoda życia z Inazuma eleven Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz