One-shoty z... Boku no Hero Academia

Dabi x Reader

Relacja: romantyczna
Zakończenie: szczęśliwe
Inne:
Dla Tsykcia

<><><><><><><><><><>

(kolor)włosa skończyła właśnie pleść kolejny wianek. Niestety na głowie dziewczyny spoczywał już jeden, a szkoda by było gdyby się zmarnował. Spojrzała na leżącego koło niej chłopaka. Miał zamknięte oczy, ale nie spał. Był bardzo skupiony i pewnie nie poczułby, gdyby ktoś nałożył mu coś na głowę. (imię) bardzo ciekawiło jak brunet będzie wyglądał z wiankiem na głowie, ale bała się też trochę reakcji niebieskookiego. Raczej będzie zły. Może nawet się obrazić i to porządnie. A co mi tam! Raz się żyje! Pomyślała i nałożyła kolorowy wianek na czarne włosy. Zaraz po wykonaniu tej czynności chłopak otworzył szeroko oczy i poderwał się do siadu. Rozejrzał się szybko, ale nie zauważył nikogo, prócz swojej dziewczyny.

- Ej! Co ty zrobiłaś?! - krzyknął próbując strzepać nakrycie z głowy. Te jednak spadło już podczas nagłego zrywu, czego brunet nie poczuł.

- Oj, nie przesadzaj! Chciałam tylko zobaczyć jak wyglądasz w wianku! Ale oczywiście pan ponurak nie może mieć na sobie nic słodkiego. - dziewczyna zaczęła robić mu wyrzuty, mimo że tak naprawdę nie miała mu tego jakoś szczególnie za złe. Jedyne co chciała tym osiągnąć to rezygnację bruneta i założenie przez niego uroczego nakrycia. Tak też się stało - chłopak po chwili milczenia westchnął głośno, sięgnął po kolorowy wianek zdejmując go z (kolor) włosów, a następnie nałożył na te swoje, czarne i nieuczesane.

- Masz co chciałaś. Zadowolona? - (kolor)oka jednak nie odpowiedziała, zbyt zajęta powstrzymywaniem krwotoku z nosa i szukaniem telefonu w torebce. - Hej, wszystko w porządku? Słuchasz ty mnie? - Do (imię) nie docierały już żadne słowa. Liczyło się tylko to, by zdobyć jak najwięcej zdjęć tej personifikacji uroczości.

Przekonanie Dabiego, by zgodził się na sesję trochę zajęło i kosztowało to (kolor)włosą wiele obietnic, które pewnie będzie musiała dotrzymać, jednak opłaciło się. Równo 259 zdjęć. Dziewczyna była wniebowzięta. Zamierzała po powrocie do bazy opowiedzieć wszystko Himiko i wysłać jej parę zdjęć. Spodziewała się, że blondynka wykorzysta je raczej do szantażowania bruneta lub znęcania się nad nim psychicznie ale mało ją to obchodziło. Sama od dawna miała ochotę jakoś zemścić się na niebieskookim za te wszystkie lata zbywania jej i zgrywania niedostępnego i wreszcie miała ku temu okazję. Teraz tylko jej nie zepsuć.

<><><><><><><><><><>

Mam wrażenie, że kompletnie zjebałam tak cudowny pomysł na shota. Naprawdę, mam straszną ochotę coś w nim poprawić, ale mam pojęcia co -,- przepraszam 🙏
Piszcie co o nim myślicie, nawet (i w szczególności) gdy jest to krytyka...
No to dziękuję za przeczytanie, zapraszam do komentowania, bla bla

Miłego dnia/nocy,
Papatki *3*