Pov.Tord
Jest sobie piękny dzien, tata Patryk pojechał do schroniska bo jest wolontariuszem ja bym w sumie też tam pojechał ale tata Paul powiedział że robi specjał specjałów kuchni na śniadanie i troszkę się boje bo jedynym specjałem kuchni taty Paula są pączki ze sklepu ;-; zaraz z resztą idę na dół bo SpongeBob się kończy...
//Po zejściu na dół//
Tord;. Hej tato
Paul; Hej Tord jak sie spało
Tord; No całkiem nieźle, o robisz tosty
Paul; Nie gofry robię
Tord; ALE CZEMU ROBISZ GOFRY W TOSTERZE!?
Paul; NO BO JAK KUPOWALIŚMY TOSTER TO PISAŁO ŻE TO TEŻ GOFROWNICA!
Tord; TAM PISAŁO TOSTER I GOFROWNICA GRATIS A TY TOSTER WYCIĄGNĄŁEŚ !
Paul; NO TO... okey robię tosty ^^no i przepraszam ale to tylko tyle bo nie mam pomysłu