Inazuma Eleven

#2#

Drugi dzień w szkole usiadłam z Erikiem i się nic nie odzywałam .

Erik : Łał ale cicho siedzieć w klasie .

Mark : ale i tak coś zrobi zobaczysz Erik .

Caleb : Hejka siostrzyczko pamiętasz o ty .

Miko : tak piętam nie przypominaj .

Caleb : ok .

Erik : Może pogadamy na przerwie.

Miko :bardzo chętnie

Erik : czemu jestś taka .

Miko : a możemy nie gadać o mnie .

Erik : ok jestem z Stanów Zjednoczonych kocham jednoroszce .

Miko: no to ja jestem z Angli ale się przeprowadziłam do Japonii razem z tatą.

Erik : aha tęschnisz za Anglią.

Miko : tak i to bardzo.

Erik : a ja za Stanami .

Miko : miło było rozmawiać ale orzyjechał po mnie tata .

Erik : pa Miko .

Tata : widzę że masz nowegi kolegę .

Miko : przeciesz mószę być grzeczna żeby nie wyjechała .

Tata : jestem pod wrażeniem moja córka miła uprzejma .

Miko : tak na jakiś czas.

Nie dlaleko .

Mark : Hejk Erik.

Erik : Hej Mark co tam .

Mark : Słyszałem że gadałeś z Miką .

Erik : Tak .

Mark : Nie daruje jej tego co mi zrobiła .

Erik : ale Mark on się zachowywała inaczej poiedziała że jest z Angli.

Mark : Na serio ale i tak oberwie .

Erik : naprawdę się zmieniła.

Caleb : Haha on się zmieniła ona po prostu gra żeby nie jechać do ośrodka .

Mark : i dobrze jej tam by było .

Erik : Mark opamiętaj się a ty Caleb zamiast spierać siostrę to jej dokuczasz .

Caleb : Ja jej pomagam a i dowal się od naszych spraw rodzinych .

Erik : jak bym miał taką siostrę a mam ma siostrę to ją wspieram jak magorzy dzień może ona nie jest chska ja twoja ale pomaga jak moogę.

Caleb : łał ale wypowiedź .

Erik : mam cię dość .

Caleb : nara frajeży.

Erik : Czy on się zmieni

Axel : Mark a ty nie powineś tak mówić.

W domu

Caleb : Siostrzyczko jestem .

Miko : Chyba nie mówiłeś .

Caleb : mówiłem a co .

Miko : A zabić cię debilu pojebany w dupe rąbany .

Caleb : Jeszcze jedno wyzwisko i wiesz co ci grozi .