Czasami też mogą być dni w których cały dzień składa się z radości.
15:29 Friday (31 styczeń 2020)
Draco, czy on coś czuje, ma pozytywne emocje? Najwyraźniej tak. Malfoy był dzisiaj ubrany w Jordany, niebieską koszulę i jeansy tego samego koloru. Ale nie o ubranie chodzi, tylko o nastrój chłopaka. Był jakiś, taki, milszy dla wszystkich. Wkońcu co jak co, miał dziś randkę.
(...)
- witaj śliczna - zaczął i podał jej bukiet róż- dziękuję Draco - podziękowała promiennym uśmiechem
- czy mógł bym prosić o menu - zapytał i puścił oczko nie zauważalnie do kelnera
- służę - odpowiedział i wykonał - polecam czerwone wino - dodał odpowiadając tym samym
- zatem poprosimy - odchrząknął (to był znak (kolejny)) nagle muzyka głośniej zaczęła grać, a Kelner kończył nalewać ''soczek'', Draco też w tym samym momencie wyjął tajemnicze pudełko i otworzył je - Hermiono czy wyjdzież za mnie - zapytał klenkając
- tak - odpowiedziała niemal po sekundzie
Malfoy założył jej pierścionek i pocałował, a ona odwzajemniła.
(''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''')
Taki krótki i ze spartana, ale chciałem żeby była tylko randka.
CZYTASZ
Rosa [Draco]
FanfictionDRACO MALFOY Zły do szpiku kości. Ale gdyby przyjrzeć się bliżej, ''nie taki diabeł straszny jak go malują''. ''Nie oceniaj książki po okładce'' A w książce Mało czarów, szczerze, wogule. Tylko Deportacja. I tam Awdą na ryj dostał ktoś i już. Uwa...