Kłopoty od Aizawy

58 2 0
                                    

*Szkoła U.A.*

Aizawa: "BŁĘKITNA"!
Ja: Co tym razem Aizawa?
Aizawa: Powiedz dlaczego nie zanotowałaś podczas łączenia klas, że Vlad King'a nie było przy Tobie podczas uczniowskich kłótni.
Ja: Też to muszę zapisywać?
Aizawa: TAK! WSZYSTKO MASZ ZAPISYWAĆ W DOKUMENTACH!
Ja: Nawet o co uczniowie się kłócili i się pobili?
Aizawa: TEŻ! "Błękitna" jak wszytko masz zapisywać to masz to zapisać.
Ja: No co Aizawa. Nadal uczę się w tych sprawach.
Aizawa: Jeżeli jeszcze raz tak zrobisz to na pewno dostaniesz kolejne skargi ode mnie.
Ja: Dobrze, że od uczniów z 1-A nie dostanę żadnych skarg.
Aizawa: Właśnie to jest podejrzane, że oni Ciebie lubią. A tak nie może być.
Ja: Dlaczego?
Aizawa: Będziesz traciła reputację od innych nauczycieli, dyrektora i od innych uczniów.
Ja: Aha... .
Aizawa: TYLE MASZ MI DO POWIEDZENIA!
Ja: Ja... .
Aizawa: TYLKO "Ja.. ."?! "BŁĘKITNA" ZARAZ CI COŚ ZROBIĘ!
Ja: Na oczach innych nauczycieli i dyrektora.
Aizawa: Nauczycieli i dyrektora... .

*Aizawa odwraca się i widzi jak inni nauczyciele i dyrektor patrzą się na niego i na "Błękitną".*

Aizawa: Emm... . WRACAJ DO PRACY "BŁĘKITNA"!
Ja: Tak jest... chyba... .

************************************

Było ciężko ale jest napisane.
I część może być krótka.
Zbyt często teraz robię krótkie części.
Ale cieszcie się, że mam pomysły i wenę.
Więc... .
Oczekujcie następnej części.
Do zobaczenia.
Papa.

[POPRAWKA 19.03.2020r.]

Nowa przygoda z Boku no Hero Academia. [Zakończone.]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz