Abecadło z pieca spadło, na linie się powiesiło.
Podcięli sobie gardła, nic się nie zmieniło.
A zadźgało nożem H,
R strzeliło w głowę S,
B wyjebało się,
C pocięło W,
M skoczyło z mostu,
T wskoczyło pod pociag,
a F zjarało się na śmierć.Morał z tego taki, że
jest dużo sposobów na usunięcie się.

CZYTASZ
Smutne wiersze...
PoesíaJest mi smutno, więc przelewam swoje myśli na kartkę[ekran komputera].... - #1 - głębia - 10.03.2019