Friends or Lover? • narry;ziam

6

                      Niall

Najszybciej jak się dało pobiegłem w stronę domu. Miałem nadzieje, że dzisiaj może jakimś cudem moja mama poszła spać. Mhm, moje niedoczekanie. Przekraczając próg budynku już wiedziałem, mam lekko mówiąc, kurwa przejebane. Nie zdążyłem nawet zdjąć butów kiedy usłyszałem krzyk mojej rodzicielki.

Wiedziałem, że była bardzo zła, no ale co tu dużo mówić, przez całe życie mnie kontrolowała, nie pozwalała spotykać się z kolegami i takie tam. Miałem zamiar to zmienić. Oczywiście nie tak od razu tylko stopniowo, ponieważ wydaje mi się, że gdybym od razu zaczął się buntować, skończyło by się to tylko dwumiesięcznym szlabanem na wszystko. Tak, moja mama jest do tego zdolna.

- Niall, czy możesz mi łaskawie powiedzieć, gdzie i z kim byłeś od godziny 12 do prawie 22 i dlaczego poszedłeś na wagary!? - powiedziała zirytowana, ale w jej oczach było widać złość

- Byłem z Harrym. - odpowiedziałem spokojnym tonem uśmiechając się delikatnie na wspomnienie jego ślicznych dołeczków

- A kto to jest Harry?

- Jako dyrektorka powinnaś wiedzieć, że Harry to nowy uczeń, który jest klasę wyżej ode mnie.

- Styles? - spytała zdziwiona.

- Tak właśnie, Harry Styles z klasy 3a.

- Nie będziesz się z nim spotykać! - zaczęła krzyczeć jeszcze bardziej

- Co!? Dlaczego!?

Nic z tego nie rozumiałem, bo niby dlaczego miałbym się z nim nie spotykać?

🌈🌈🌈

Ktoś wie dlaczego Maura tak reaguje na Harrego?

Zalia 😘😘