(Pov. Polska)Wpadłem na... Słup (nie no taki żarcik xD Dop. Autorki)
Wpadłem na... II Rzesze?!II Rz- No hejka~
P- No pa.
II Rz- Nie bedziesz mi pyskować.
P- Jestem wolnym krajem i mam wolność słowa więc... Spierdalaj.
II Rz- Tak chcesz sie bawić?
P- Nie.
II Rz- Osz ty mały
I mnie uderzył. Co prawda nos mi rozwalił ale da sie przeżyć...
P- I co? Myślisz że tak po prostu sie poddam?
II Rz- Nie. Dlatego oberwiesz mocniej~
I mnie znowu uderzył. Tym razem o wiele mocniej... Ale to nic. Do wesela sie zagoi.
P- Ałć! Heh...
II Rz- No i co? Idziesz?
P- HHAHAHAHAHAHHAHHAAAHA!
II Rz- Z czego sie śmiejesz?!
Był wyraźnie wkurwiony. Hehehe.
P- A nic nic. Tylko... Żryj śród cwelu!
I ni z tąd ni z owąd wyciągnołem wiatrówke (xD?) i wycelowałem między oczy.
II Rz- Ojć. Ale możemy sie dogadać.
P- Chce tylko żebyś zostawił mnie w spokoju, kumasz?
II Rz- Ok, ok...
I se poszedł. Jednak wiatróweczka sie przydaje. Hehehehehheheh
I se doszłem do domku. Ciekawe czy zrobili se papu. Ide se opaczyć rany.
(Pov. Niemcy)
Z kąd Polska ma wiatrówke?! I tak, śledziłem go. No co? Ale mniejsza. Zatłuke mojego pieprzonego brata! Niech nie myśli że bicie Polski pujdzie mu na sucho! Ide tera do Polen żeby mu pomuc w opaczeniu ran.
No i jestem przed jego domem.
N- *puku puku w drzwi*
P- *otwiera drzwi* O! Hej Niemcy.
N- Co ci sie stało?
No chyba mu nie powiem że go siledziłem. Nie?
P- A nic takiego. Tylko... Taki wypadek.
N- Nie kłam.
No nie. I sie sam wydałem.
P- He? Nie kłame...
N- Ugh... Ja widziałem co sie stało.
P- Co?! Ty mnie śledzisz?!
N- Umm... Nie. Tylko wracałem i... Tak śledziłem cie T^T
P- Eh... Dobra. Ale nikomu nie mów że mam wiatrówke!
N- Ok. A no właśnie z kąd masz wiatrówke?
P- A to akurat nie powinno cie interesować.
N- Umm... Ok?
Tego sie nie spodziewacie:
![](https://img.wattpad.com/cover/180190967-288-k442045.jpg)
CZYTASZ
Nie pokażę że Cię kocham... (countryhumans Poland x Germany)
RomanceTo moja pierwsza kisiążka!!! Mam nadzieje że się spodoba! Sory za wszysdkie błędy ortograficzne które popełnie. To miłego czytania!