Powrót?

2 0 0
                                    

-Trzymasz się jakoś? -zapytał Aron stojąc w moich drzwiach.

-Wyjdź stąd -odpowiedziałam mu szybko uciekając wzrokiem. Nie chciałam z nim gadać.

Mam dość ostatnich dni. Anstazja była mi jak siostra a teraz jej nie ma.
Aron okazał się być totalnym dupkiem po tym co mi powiedział.
Ta sytuacja na schodach nie daje mi spokoju. Dlaczego żartował. Myślałam że on tak na poważnie. Zrobiłam z siebie idiotke.

Wstałam na równe nogi mimo że jestem bardzo zmęczona a głowa i oczy bolą mnie od płaczu to dałam rade. Wyszłam na korytarz skręciłam w lewo przeszłam kawałek z zamiarem pójścia do pokoju Anastazji ale mój wzrok przykuły otwarte drzwi Arona. Stoje na przeciwko jego pokoju i widzę jak całuje się z jakąś dziewczyną której nie znam.
Poczułam dziwne uczucie w klatce piersiowej i brzuchu. To tak bardzo boli. Widok kogoś kogo kocham całującego sie z inną dziewczyą

Czuje jak moje serce rozrywa sie na milion malutkich kawałeczków. I nie czuje już nic. Tylko zimno.

Moje życie to jakaś masakra.

Nie chce tu być. Aron wszytko zjebał. Chciała bym sie teraz przytulić do brata jak kiedyś i usłyszeć od niego że mnie kocha i że będzie dobrze.

Aron spojrzał na mnie. W jego oczach było widać przerażenie już chciał coś powiedzieć ale trzasnęłam drzwiami od jego pokoju. Wróciłam jak najszybszej do swojego pokoju i zaczęłam sie pakować.
Zabrałam kluczyki od mojego maleństwa i zeszłam na dół.
Ubrałam buty.
Po chwili byłam już w drodze do domu, do tego domu skąd mnie wyrzucił mój własny brat.
Nie wiedziałam czy to co robię jest dobre ale z pewnością tego chciałam.

Po paru minutach jazdy znalazłam się pod starym domem.
Wygląda tak samo jak wyglądał.
Z domu wyszedł Derek. Na początku nie wiedział kim jestem bo miałam kask ale po chwili go sciągnęłam.

-Oo dziewczyna z plaży mnie odwiedziła. - powiedział z uśmiechem na twarzy - skąd wiedziałaś gdzie mieszkam?

-Cześć Derek -zaczęłam nie pewnie

- Skąd wiesz jak mam na imie? O ile pamiętam to się nie przedstawiałem.

- Często o tym zapominałeś. Twoja siostra zawsze ci przypominała - jego oczy w momencie zrobiły się smutne ale za razem ciekawe.

- Skąd wiesz?

- Dużo rzeczy o niej wiem

- Na przykład?

- Że cie bardzo mocno kochała a ty ją tak strasznie potraktowałeś.

- To nie była moja wina. Ja nie chciałem... przysięgam. Szukam jej do dziś, jeśli coś wiesz gdzie jest to mi powiedz. Ojciec prawie mnie z domu wyrzucił a matka nie odzywała się przez miesiąc.

- Wiem gdzie jest. - jego oczy odrazu się powiększyły. Podszedł do mnie bliżej.

- Proszę powiedz. Chce ją przeprosić i błagać o wybaczenie.

Przytuliłam się do niego gdy tylko skończył mówić a on nie wiedział co się dzieje.

-Kocham cie Derek

-Emm ale...

- Jak brata głupku - roześmiałam się a on nie wiedział co się dzieje.

- Jak kogo?

-Derek to ja.. Ola twoja siostra. - zrobił wielkie oczy z niedowierzenia.

Zapadła między nami cisza której się nie spodziewałam.
Derek zaczął krzyczeć wołając rodziców.

- Co dresz ryja Derek? - zapytał mój tata który spojrzał na mnie - jeśli to twoja kolejna dziwka i jest w ciąży to możesz się pakować.

- Dzięki kurwa tato - gdy tylko to powiedziałam spojrzał na mnie szybko i uniósł brew pytająco.

- Co powiedziałaś?

- Tato

RevengeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz