Deska ratunku

335 9 0
                                    

Chłopiec i dziewczynka spojrzeli na siebie. Dorośli nie zwracali na nich za bardzo uwagi, więc nie zauważyli, jak dziewczynka wyciąga dłoń i łapie chłopca za rękę. Nie widzieli też spojrzenia, jakim dzieci się wymieniły. Książę by rozpoznał to spojrzenie. Spędził długie lata na spustoszonych rubieżach północy, gdzie wioski były stale oblężone, a wieśniacy toczyli boje, nie czekając pomocy króla ani nikogo innego. Widział kobietę, jak stała boso i bez drgnienia w drzwiach swojego domu naprzeciw bagnetów. Znał wyraz twarzy człowieka, który strzeże swego domu, do obrony mając tylko kamień w dłoni.

***

Jeju muszę dzisiaj odebrać ślubną sukienkę siostry. Nie chce mi się, bo kończę wcześniej lekcje i nie mam jak tego wykorzystać.

Grisha Trylogy ~ cytatyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz