Taki jeden tren

32 7 2
                                    

Niechciana przez nikogo
Nikt nigdy nie kochał jej
Urodzona przez nikogo
Była jak człowieka cień
Umierać jej przyszło nie raz
Jak Feniks z popiołów powstała
Choć wciąż z dnia na dzień od nowa umierała
Życie gorzkie jej - Nie chciana przez nikogo!
Życie gorzkie jej - Nie pokochał nigdy nikt!
Życie gorzkie jej - Przyszło ci umrzeć na nowo!
Życie gorzkie jej - Aby jutro znowu żyć!
W klatce z bólu i żalu zamknięta
Potępiona przez cały świat
Widząc wolność przez dziurkę od klucza umierasz kolejny raz!
Cierpienia i wielkiej męki zaznałaś nie jeden raz
Katuszy i udręki nadchodzi znowu czas
Umarłaś kolejny raz - Niekochana i niechciana!
Umarłaś kolejny raz - Twa krew została przelana!
Umarłaś kolejny raz - Jak Feniks znów powstaniesz!
Umarłaś kolejny raz - Chcę się łudzić że zostaniesz!
Bowiem człowiek jest tylko kłosem
Jego życie zaś wielkim polem
Śmierć natomiast jest żniwiarzem
Choć na tobie złamała kosę!
Ile to już lat minęło? Wielkiej męki nastąpił kres!
No a Feniks umęczonej choć nie było nareszcie jest

Taki jeden trenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz