Patrzę w lustro, nienawidzę tego widoku.
Widzę osobę, która skrzywdziła za wiele osób i już powoli nie daje rady.
Jednak na codzień zakładam ten sztuczny uśmiech i sama siebie oszukuje, że piekło już się skończyło.

CZYTASZ
pisane smutkiem
Poetrypo prostu spisany tekst, który pojawił sie w mojej glowie mam nadzieję, że komuś się spodobają moje myśli zgromadzone w całość
*
Patrzę w lustro, nienawidzę tego widoku.
Widzę osobę, która skrzywdziła za wiele osób i już powoli nie daje rady.
Jednak na codzień zakładam ten sztuczny uśmiech i sama siebie oszukuje, że piekło już się skończyło.