Dobra, po prostu nie wiedziałem co zrobić, żeby przyciągnąć waszą uwagę, ok?
Generalnie to wiem, że rozdziały są raz na ruski rok i trochę mnie to gryzie, dlatego chciałem się trochę wytłumaczyć.
Prawdę mówiąc nie mam pojęcia, czy ktokolwiek jeszcze to czyta xd
Ale te wypociny jeszcze nie umarły!
Nie wiem, kiedy pojawi się następny rozdział, nie chcę was okłamywać. Po prostu trochę mi się życie wywraca upside - down i nawet nie mam weny, żeby myśleć o tym i innych opo.
Prawdę mówiąc, od dłuższego czasu zastanawiam się, czy po prostu nie wycofać się z tej działalności, o ile mogę tak to nazwać. Opa zachowam w kompie i po prostu jak uda mi się je skończyć zacznę publikować, pewnie na innym profilu. Co o tym myślicie?
W każdym razie gomene za nieobecność, bo choć byłem i jestem na wttp, to nic nie piszę. Mam nadzieję, że jeszcze jest to ktoś, kto cierpliwie czeka na rozdziały, a jeżeli jesteś, to napisz w kom że jesteś. Tak, wiem, masło maślane.
Jeszcze raz przepraszam i dziękuję za wszystkie pozytywne komentarze, wyświetlenia i gwiazdki.
Do zobaczenia (mam nadzieję) niedługo. A, i odpalcie sobie piosenkę w medii, jest bardzo spoko, o ile takie określenie istnieje. A jak nie, to właśnie powstało.
:*
CZYTASZ
The Devil In I
Novela JuvenilKiedy twój najlepszy przyjaciel jest wiecznie niewyżytym gejem, a ty na pieńku masz nawet z rodzicami - wtedy chyba warto coś zmienić. Zacznij może od uważania na podejrzanie zachowujące się osobniki oraz na tych, którzy chcą dla ciebie dobrze. Nawe...
