~Dziewięćdziesiąt trzy~
-Kogo nie ma? -pani sprawdzała obecność.
-Grzegorza! -powiedział roześmiany uczeń.
Grześ chodził z nami do klasy rok wcześniej, ale się przeniósł.
Pani zrobiła morderczą minę.
-Jeszcze raz usłyszę o Grzegorzu to dostaniesz takie zadanie domowe, że będziesz miał dosyć polskiego!!!
~S.
CZYTASZ
Zabawne Szkolne Teksty!
HumorJest to książka, w której będą śmieszne bądź straszne słowa, które można było usłyszeć z ust moje wychowawczyni lub innych uczniów. Wszystko jest autentyczne, nic nie zostało zmyślone :) Jeśli chcesz się trochę pośmiać to jest to idealna okazja! :D...