Milionerzy - Kocia Wersja [zawieszone]

1000 000 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

*wszyscy znamy już na pamięć tę formułkę, po co sobie utrudniać życie?*

Żarzący Wąs: No sjema.
Listek: Witom Pana serdecznie.
Ash: Elo, elo Ash to jest... Pomocy, wymyślcie mi przywitanie.
Listek: Elo, elo Ash to jest debil.
Ash: To się nie rymuje.
Listek: Ale przynajmniej odzwierciedla prawdę.
Ash: A, to sóper.
Żarzący Wąs: Mordy, Dawidy Czechy, od nowa siem witamy.
Listek: łokej.
Żarzący Wąs: Sjema.
Listek: psst, kurła, przywitaj się inaczej.
Żarzący Wąs: Elo, elo Żarzący to Proszek Piorący.
Listek: Muzyka dla mojich oczów. Witom ludzi.
Ash: Elo, elo, Ash to jest debil.
Japko: :D
Żarzący Wąs: Spoko, to skorośmy siem przywitoli, to zaczynojmy program.
Listek: Te, Proszek, gwara jest już paseeee.
Żarzący Wąs: O co ci chodziii, ziom?
Listek: Eee, kurde, ProCzuux.
Żarzący Wąs: ( ͡° ͜ʖ ͡°) ProTajger.
Tajger: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Listek: Ale dawno Leny Fejsuw nie byłooooo.
Ash: Auuuauuuuuauuuuuuu!
Listek: Ja, boziu moja, boziuchno, weź mnie z tego psychiatryka.
Żarzący Wąs: Ale, to nie jest psychiatryk. Jesteśmy tak rozwaleni, że nam to już psychiatra nie pomoże.
Japko: :c ale ja ce być normalny...
Żarzący Wąs: Peszek.
Ash: Orzeszek.
Listek: Uśmieszek.
Japko: Ogurek.
Listek: Ta morda mnie rozwala. Ortografia się wita, hej, hej!
Ash: A ja umiem mówić po japońsku.
Listek: A ja kurła po francusku.
Ash: To dawaj, bijemy się. Konicziła.
Listek: Bonżur.
Ash: Ołhajo.
Listek: Mersi.
Ash: To po francusku? E tam, wa...
Listek: Walić!
Ash: Sumimasen.
Listek: On to jest jakiś popierpapierowany.
Ash: Dawaj, ziom.
Listek: Nwm, poddaję się, ciapek.
Ash: Dobra, kto lubi Dżastina Bibera, przyznać się.
Japko: Jaaaaaa. Yś kam tu ju.
Ash: ¿?
Żarzący Wąs: Aż mi się takie czasy przypomniały....Jak był tu Frajer, Gejuch, Szantażystka, Pieszczoszka, Mistyczna Noga...
Listek: Minuta ciszy dla tamtych czasów...
Japko: *wchodzi na stolik*
*wszyscy się gapią*
Japko: Kłety, the floor is lava! Muhahahahahahaahahahahahaha!
Żarzący Wąs: O NJE, ja umrę! *wskakuje na Asha* Patataj! Ihaha! Wjo koniku! Asta Lawista, frajerzy! *spada na Ashu*
Japko:
5
4
Listek: O kuźde, pomocy! *skacze*
Japko:
3
Listek: Umieram *mdleje*
Japko:
2
Listek: No ratunku! Czekam!
Japko:
1
Listek: *chwyta czerwonego balonika od clowna z TO* Dziękuję, panie. *unosi się*
Clown: Unośmy się razem!
Japko:
0
Haha! Clown umarł!
Clown: :_:
Listek: lel *wisi w powietrzu*
Żarzący Wąs: Koniec, grajmy w Huberta Urbańskiego. Ile wygrałaś Listku i Japko?
Listek: Hm.
*zapomnieli*
Japko: To było jakieś 40 000 g kocimiętki.
Żarzący Wąs: No i zagadka rozwiązana! Xd
Listek: serwuj pytanie.
Żarzący Wąs: Ale jeszcze się z widzami nie przywitałem.
Listek: Ale.... Czyli tamto co było to za kulisami... Miało być?
Żarzący Wąs: No...
Listek: Oops...
Żarzący Wąs: Dust, Ty fujaro...
Dust: *fuck You, madafucker*
Żarzący Wąs: Dobra, przynajmniej stracą kilka minut życia na czytanie zepsutego dialogu pijanych kotów.
Listek: Powiedziałabym "wieprzów".
Żarzący Wąs: :_:
*muzyka Waszego ulubionego programu*
Żarzący Wąs: Siema, jestem Żarzący Wąs.
Listek: A ja to Listek.
Ash: A ja to Ash.
Japko: A ja to debil.
Żarzący Wąs: To już 10 odcinek tej powalonej serii, Koci Milionerzy *oczy mu łzawią* I jeszcze chciałem na początek dodać... Że... *lecą łzy lel*
Że jutro mija rocznica miesiąca, od kiedy istnieje ten program *chusteczka w łapkę* I... I.. chciałem podziękować Wam... Że... Nie przestaliscie tego czytać... I że jeszcze mimo wszystko nie znienormalnieliście...
Listek: Nie istnieje takie słowo, ale walić.
Żarzący Wąs: Walić. Pierwsze pytanie:
"W programie Koci Milionerzy wystąpiło już..."

A. 5 uczestników.
B. 2 debili i 3 uczestników.
C. 9 debili.
D. 7 uczestników, z czego każdy ma downa.
(przepraszam za użycie nazwy choroby tzw. "down", mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam)

Listek: Hem, pomyślmy.
Japko: Ja bym stawiał na B.
Listek: Czm?
Japko: Ja i ty to debile, a reszta to reszta.
Listek: Ogar, na pewno nie. Przecież Misty też była debilem.
Żarzący Wąs: Ale Misty to ona...
Listek: Nie z tobą gadam, cicho siedź, Kermit.
Japko: No to A.
Listek: Raczej nie. Stawiam na D.
Japko: D jak...
Listek: ****
Japko: Ej, takich rzeczy się nie mówi. Odcenzuruj to.
Listek: Nie.
Japko: Co powiedziałaś?
Listek: Coś.
Japko: Już ja wiem co, każdy wie. Powiedziałaś d...
Listek: Dżem.
Japko:... Dobra, Idk.
Listek: Zaznaczaj D.
Żarzący Wąs: Tooo dobra odpowiedź! Gratulacje, fifążo!
Listek: Co do grzyba...
Japko:...
Żarzący Wąs: Wygrywacie 75 000 g kocimiętki.
Listek: Ulala.
Japko: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Listek: Nie rób kopiuj wklej. Też umiem Leny Fejsa.
Japko: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Listek: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Żarzący Wąs: Następne pytanie. "Co to jest autokorekta?"

A. Gówno w Twoim telefonie.
B. Szszszszszszszszsz.
C. Firma ciuchów.
D. Twoja mama.

Listek: Nwm.
Japko: Stawiam na B.
Listek: :_:
Japko: To musi być szszszszszszszsz!
Listek: Zaznaczaj A.
Żarzący Wąs: Tooooo dobra odpowiedź!
Listek: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Żarzący Wąs: Wygrywacie 100 000 g kocimiętki!
Listek: O matko. Jeszcze trzy pytania...
Japko: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ash: ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale podzielicie się, nie?
Listek: Ale moja mama mówiła, żeby się nie dzielić...
Japko: No.
Żarzący Wąs: Kolejne pytanie...
"Dlaczego ziemia jest płaska?"

A. Bo jej smutno.
B. Bo nie ma psa.
C. Wina Listka.
D. Ziemia to kula.

Listek: Banał.
Japko: Jasny gwint. Zawsze chciałem to powiedzieć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Listek: Zaznacz odpowiedź C. Dkvkvm.
Żarzący Wąs: It's dobra odpowiedź!
Listek: A widzisz, Japko, trza się słuchać mądrzejszych.
Japko: Zapamiętam.
Żarzący Wąs: Uwaga... Macie 500 000 g kocimiętki!
Walczycie o milien g kocimiętki!
Listek: ( ͡° ͜ʖ ͡°) Już widzę te wszystkie zazdrosne mordy innych kotów.
Dobra, nawijaj pytanie.
Żarzący Wąs: Pytanie za milion...
Listek: Taki taki! Taki taki rumba!
Żarzący Wąs: ( ͡° ͜ʖ ͡°) huh, robię to po raz pierwszy. Co za stres...
Ash:...
Listek:....
Japko:............
Żarzący Wąs: Pytanie za milion...
Listek:...
Żarzący Wąs: "słowo roku to..."
Listek: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Żarzący Wąs:

A. Walić.
B. Dzban.
C. KxK.
D. Lmao.

Ash: Ej, ale niektóre to nie są słowa lel xd
Żarzący Wąs: Nie wcinaj się, dziunia.
Listek: Pomyślmy... To chyba latwe, prawda?
Japko: *mruga oczami kilka razy*
Listek: Serio, mamy już ten milion w łapach. Zaznaczaj A.
Żarzący Wąs: ( ͡° ͜ʖ ͡°) Toooo....
*cisza*
Żarzący Wąs: Zła odpowiedź!
Listek: Co kur*a?!
Żarzący Wąs: ( ͡° ͜ʖ ͡°) poprawne było B. smutne.
Listek: Mamo, bo jak ja myłam naczynia, to mi muucha wlazłaaa....
Ash: Co za pech.
Żarzący Wąs: Ale spoko, wygrywacie 500 000 g kocimiętki!
Listek: ( ͡° ͜ʖ ͡°) zrobimy z tego biznes, zobaczysz idioto, jeszcze siem wybijemy.
Japko: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Żarzący Wąs: No dobra, oświadczę coś na koniec.
Listek: To już koniec? Walić.
Żarzący Wąs: Dokładnie dzisiaj jest rocznica. Dokładnie w tej minucie.
Listek: Lel.
Żarzący Wąs: Wzruszyłem się.
Ash: *smutny*
Japko: *smutny*
Żarzący Wąs: *deprecha i smutny*
Listek: Walić.
Żarzący Wąs: No to dobra. W następnym odcinku, który pojawi się za 3 lata, będzie...
Listek:Seans!
Żarzący Wąs:Nie. Ja z Ashem zaprezentujemy Wam coś, co zaczęliśmy trenować od odcinka z Tawny.
Listek: Ulala. A kiedy horror?
Żarzący Wąs: Jaki znowu horror?
Listek: Nie odpowiada się pytaniem na pytanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) No mieliśmy oglądać horror. Od chyba odcinka z Misty.
Żarzący Wąs: :_:
Ash: Ale obejrzmy ten horror. Będzie fajnie.
Żarzący Wąs: Ale w następnym odcinku będzie nasza niespodzianka!
Ash: No to w następnym, następnym będzie horror.
Żarzący Wąs: :_:
Japko: :D
*muzyka końcowa Waszego ulubionego programu*
Duch Milionerowy: *myje podłogi*

Prowadzący: Żarzący Wąs.
Uczestnicy: Listek × Japko (ups, znowu autokorekta)
Światło i tym podobne: nie stać nikogo na nie.
Reżyser: Dusty.
Scenariusz: Każdy mówi co chce. Ale White Storm też był.
Dodatkowe, niepotrzebne postacie: Clown, mucha, Ash.