*jeśli nie chcesz czytać dziwnych rzeczy o Twoich ulubionych postaciach z Wojowników, lepiej to wyłącz*
*przed nagrywaniem*
Żarzący Wąs: Mmm, ale świetna ta żubróweczka, ahhh, i ten aromat, mmmm...
Japko: Ja wiem!
Żarzący Wąs: Skąd bierzesz takie cuda?
Japko:...
Żarzący Wąs: Pomogę Ci poderwać Szafran.
Japko:...
*Myśli Japka*
W sumie...
Szafran jest zajebista.
Nie kocham jej.
Znaczy co.
E... Nic.
Nie ważne.
Pierdziele to.Japko: Nie Twój interes.
Żarzący Wąs: A właśnie, że mój! Dałeś mi to, zapamiętaj *wskazuje na puszkę z piwkiem* Mam dowody.
Japko: Muszę przeanalizować sytuację. Wybacz *odwraca się i odchodzi*
*u Tajgera*
Tajger: Ta, jasne. A tak naprawdę to idziesz się nachlać, zwyrolu *prawi kazania Japku, gadając do telewizora* Idiota *skwitował na koniec* Aua, moje serce. Nie powinienem się tak przemęczać. Gdzie moja insulinka?
*w Milionerach*
Żarzący Wąs: Frajer.
*u Frajera*
Frajer: To ja *imitowane okularki zaczepistości*
* w Milionerach*
*i nagle staje się cud. Listek się pojawia*
Listek: Proszeeeeek? *maślane oczka*
Żarzący Wąs: White Storm, przestań, to nie beka. Nie jesteś kuul *wzrusza ramionami*
White Storm: A co Ty tam wiesz! *odczarowuje Listek* Zamknij się! Abra, kadabira boom! *znika*
Listek: *spada na ryj* Aua, głupi satanista. Co jest, gówniaku? Kiedy program? Gdzie Jake?
Żarzący Wąs: *mindfuck* Nn... Zz zamknij się! Muszę iść ogarnąć Japko. Ma fajne *wskazuje na żubrówkę* Rekwizyty do programu.
Listek: Ogar, wieprzu. Zaraz tak Ci walnę, że wszystko Ci mordą wyleci.
Żarzący Wąs: Mmm, okej?
*i nagle zauważa ogon Asha wystający zza ściany*
Żarzący Wąs: Hm... Wiesz co? ( ͡☉ ͜ʖ ͡☉)
Jake: *Dołącza* Coo?
Ash: *dalej stoi za ścianą bo ma lęki Żarząco Wąsowe*
Żarzący Wąs:... Ash to debil.
Listek: Tak jak Ty, ghaha *udaje, że ma w łapach dwa pistolety*
Jake: Co ona brała?
Żarzący Wąs: Kocimiętka i te sprawy.
Ash: *wychodzi zza ściany* Przynajmniej jestem królem!
Listek: Chyba debili.
Ash: No mówię, że Was!
*u Japka*
Japko: *idzie drogą, rozmyśla nad życiem, niebywałe, co? *
*Demon aka Tajger Star - siada na jego prawym ramieniu*
Demon: No co, idioto? Co się mażesz? Nie powiesz mu!
*na lewym ramieniu Japka siada Anioł aka Fire Star*
CZYTASZ
Milionerzy - Kocia Wersja [zawieszone]
HumorKsiążka dla fanów Wojowników i nie tylko! [2021r. - ostrzegam, straszny rak pisany dwa lata temu, którego serdecznie nie polecam, chyba że chcesz poczuć solidny cringe] - A dlaczego Ty pierwszy? - Bo mam bluzę z Calvina Cleina, debilu. - Dziunia, N...